Ursynalia 2012 - akredytacja potrzebna

[wiejak]

Witam,

wiadmo wszem i wobec, że warto byc na imprezie:

http://www.ursynalia.pl/

Przy okazji chciałbym załatwić sobie prywatę. Zapisy do akredytacji już zamknięte - może ktos z forumowiczów mógły pomóc w zdobyciu takiej ?

Z góry dziękuję

[spr]

Trochę za późno się zainteresowałeś.
Teraz pozostaje ci tele i robienie z tłumu.

Z doświadczenia wiem że akredytować powinno się na miesiąc przed.
Dochodzi też kwestia legitymacji prasowej bo bez niej ciężko otrzymać akredytację-chyba że po znajomości.

Domyślam się że nie podlegasz pod żadną agencję foto i takowej leg. nie posiadasz-inaczej załatwił byś bez problemu takową akredytację.

Moja rada.
Zobacz kto z portali lokalnych będzie robił relację z imprezy i napisz do nich może akurat brakuje im fotografa, resztę oni załatwią.

Pozdro

[westu]

Ja dostałem akredytację ale niestety nie będę mógł się pojawić na Ursynaliach. Akredytacje są imienne. Pisałem do organizatorów czy dałoby się zmienić akredytację na inną osobę ale na razie bez odpowiedzi.

[Czapa]

Ja odpuściłem sobie z góry, postanawiając że wezme małpke.
Jesteście wszyscy przez całe 3 dni ?

[wiejak]

Ja dostałem akredytację ale niestety nie będę mógł się pojawić na Ursynaliach. Akredytacje są imienne. Pisałem do organizatorów czy dałoby się zmienić akredytację na inną osobę ale na razie bez odpowiedzi.

ooo bardzo dziękuję - nawet jak się nie uda
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Moja rada.
Zobacz kto z portali lokalnych będzie robił relację z imprezy i napisz do nich może akurat brakuje im fotografa, resztę oni załatwią.

Pozdro

Dzięki !! już napisałem w kilka miejsc

[Vitez]

Moja rada.
Zobacz kto z portali lokalnych będzie robił relację z imprezy i napisz do nich może akurat brakuje im fotografa, resztę oni załatwią.

Ciekawa rada... portale lokalne = warszawskie a tu akurat pstrykaczy to chyba najwięcej na metr^2 , no ale powodzenia.

[wiejak]

Ciekawa rada... portale lokalne = warszawskie a tu akurat pstrykaczy to chyba najwięcej na metr^2 , no ale powodzenia.

pytam się już każdego, zaraz z rozpędu spytam panią ze spożywaczaka czy ma znajomego z akredytacją