6d i nawet się nie zastanawiaj nad kolejnym cropem. Przesiadłem się z cropa i nigdy do cropa nie wrócę. AF daje w pełni radę, nawet samoloty tym focę.
6d i nawet się nie zastanawiaj nad kolejnym cropem. Przesiadłem się z cropa i nigdy do cropa nie wrócę. AF daje w pełni radę, nawet samoloty tym focę.
Ja byłem w identycznej sytuacji zmieniłem 50d na 6d, po długim zastanawianiu. I nie żałuję. Był to strzał w dziesiątkę. Po zmianie z 7 szkieł zostały mi 4 szt i jestem w pełni usatysfakcjonowany jeszcze jak sprzedam 24-105 (którego bardzo zachwalam i waham się ze sprzedażą tego lub tamrona 28-75 2.8 tego starego - tylko światło mnie powstrzymuje :-) i zakup 24 1.4. Jak dla mnie prawie same plusy, af jak dla mnie wystarczający nawet ostatnio spróbowałem się na rajdzie samochodowym nie moja bajka ale coś tam wyszło https://photos.app.goo.gl/XBHyDVplymoVsLH43. Obrazek bez porównania z 50d - jakby z gumy był nawet zdjęcia które wydawały mi się nie udane można było uratować. Proszę pamiętać że jestem zwykłym amatorem. Ja polecam taką wymianę. Nawet 50 1.4 wrócił do łask.
świetny patrząc na stosunek jakość-cena to jest c17-40, używałem przez wiele lat C10-22 i przez kilka C17-40 i 17-40 na FF daje lepszy obrazek niż 10-22 na cropie np. ma mniejsze aberacje chromatyczne i lepszy kontrast.
ogólnie zgadzam się z bangi - nigdy więcej cropa - cytując klasyka "nie ma powrotu do czasów sprzed 13 grudnia".
ale ogólnie wszystko zależy od oczekiwań względem obrazka może wystarczy crop canonowy czy corp bezlustekowy np fuji czy m4/3.
Ostatnio edytowane przez jaś ; 27-10-2017 o 09:09
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Obawiam się, że wsadzam kij w mrowisko, ale co tam
Samemu przeszedłem z 60d na 6d, po drodze rozważając zakup właśnie 80d i nie jestem w 100% przekonany, czy crop nie byłby ciut lepszym wyborem. Dodam tylko, że głównie focę krajobrazy i podróże.
Nie zrozumcie mnie źle, jakość obrazka z 6d jest fantastyczna, w pełni używalne wysokie ISO na wyjazdach są często niezastąpione, ale jeśli chodzi o samo użytkowanie to 60d było wygodniejsze i jestem pewien że z 80d jest podobnie. Raz, że jakoś wolałem guzikologię, choć to zależy od osoby, ale już brak uchylanego LCD to ogromna wada szóstki. Jakiekolwiek kadrowanie z poziomu ziemi czy znad głowy w 6d to loteria, kiedy w 60d to była bułka z masłem. No i nie bez znaczenia jest fakt, że 80d ma dużo lepszy AF i lżejsze do noszenia obiektywy. Co do "magicznej" głębi FF nie chcę się kategorycznie wypowiadać, ale zestaw 60d + 24/1.4 wypluwał bardzo podobny obrazek do 6d + 35/1.4. Głębia odrobinę mniejsza, ale w zamian dostaje się minimalną winietę i brak zniekształceń.
Jednym zdaniem: 80d to lepszy aparat, ale 6d robi lepsze zdjęcia. I pytanie, czy dla Ciebie jakość zdjęć jest ważniejsza od wygody
AF z szóstki jest bardzo demonizowany - w praktyce i po jakimś obyciu nie jest tak źle, choć w zasadzie liczyć można tylko na punkt centralny. Na imprezach typu wesele, gdy na sali było ciemno i włączone było pstrokate światło DJ'a 6D trafiał mi znacznie częściej niż 5D mk3. Do krajobrazu też wolę 6D.
Nie jestem jednak wrogiem "cropa". Z dobrymi szkłami i dobrym "operatorem" uzyskasz świetne zdjęcia - bo w gruncie rzeczy decyduje o tym raczej temat niż stricte jakość techniczna. Sądzę jednak, że warto spróbować magii lub nie magii FF - choćby po to, by wyrobić sobie własny "pogląd na sprawę".
cześć Panowie,
to ja pozwolę sobie się pod wątek podpiąć, z podobnym dylematem, z 50D na 80D lub na 7DmkII. Szkło 17-40L juz zamówione ale może źle robię?
Ktoś coś podpowie?
Cashback teraz wszedł zimowy, niestety nie na 6D, ale 80D i 7DmkII wchodzą, plus wyjazd mam za pasem.
Głównie fotki w podróży robię.
Z góry dziękuję!
Z T-shirt'ów to noszę XL, ale ze szkieł to i L wejdzie
Matryca 80tki jest naprawdę świetna - to ONI w Nikonie mieli tak już od dawna?
Też mogłem ostatnio wziąć 7D mkII i dobrze, że tego nie zrobiłem, porządna obudowa i wypasiony AF są super, ale jakość obrazka, to jednak miniona epoka :/ A w ogóle, to powinno się "zakopać głęboko" i zapomnieć o tych jeszcze wcześniejszych nieszczęściach, jak 18 mpix matryce. Świat poszedł do przodu i to widać na otrzymywanych obrazach, fajnie, że Canon też nareszcie dobiega do współczesności!
Krisnrj - 17-40 to nie jest najlepszy wybór do cropa. Było o tym sporo wątków - poszukaj o SIgmie i Tamronie 17-50/2.8. Przesiadka z 50tki na 80tkę przyda się jak potrzebujesz większej matrycy (i więcej wybaczającej, ale niestety dostajesz też plastikowy "feel" w dłoni