Hej! Mam problem, kilka obaw i dylematów co do realizacji krótkiego filmu z sakramentu małżeństwa, który realizowałbym lustrzanką.

Na co dzień zajmuję się fotografią, bliscy znajomi poprosili mnie jednak (nie mogłem odmówić) o realizację krótkiego filmu, który uwieczniłby samą homilię jaką wygłosi ksiądz oraz moment przysięgi i zakładania obrączek przez młodą parę. Do dyspozycji będę miał 2 statywy, body 5D Mark III, obiektyw Canon 35mm 1.4 oraz ewentualnie kompakcik PowerShot G16. Chciałbym poradzić się Was, bardziej doświadczonych w kwestii filmowania kolegów, jak podejść do tematu? Proszę o wyrozumiałe posty, dla mnie jest to sytuacja o tyle nowa, że nie zajmowałem się szczególnie filmem. Rzeczy ma być prosta, skromna i poprawna technicznie, nic szczególnego. Idea jest taka aby młodzi mieli po prostu pamiątkę z tych najważniejszych dwóch momentów mszy świętej, poza reportażem realizowanym przez fotografa.

Cenne mogłyby być wskazówki w jaki sposób zrealizować ten krótki film przy pomocy szkła jakie posiadam, jaka przesłona byłaby najbezpieczniejsza w tym wypadku, ewentualnie umiejscowienie lustrzanki na statywie, być może warto pomyśleć o zaangażowaniu kompaktu, który posiada dość jasny obiektyw i rejestruje materiał w rozdzielczości HD. Tutaj boję się jednak, że materiał zarejestrowany przez 5D Mark III mocno wyróżniałby się na tle kompaktu G16 gdyby pokusić się o prosty montaż. Zastanawiam się również czy mikrofon wbudowany w lustrzankę będzie w stanie w dość czytelny sposób zarejestrować mowę księdza w kościele, nie wiem czy powinienem zaopatrzyć się w zewnętrzny mikrofon?

Wszelkie sugestie i wskazówki bardzo, bardzo mile widziane