mozna uszyć sobie takie ubranko z flaneli na body jak dla pieska i zrobić dziurki tam gdzie potrzeba
mozna uszyć sobie takie ubranko z flaneli na body jak dla pieska i zrobić dziurki tam gdzie potrzeba
Albo coś w stylu mufki z dziurami na patrzenie i obiektyw. Przy okazji w ręce bedzie ciepło.
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Z tegorocznego doświadczenia zauważyłem mały problem ze stosowaniem nieoryginalnych akumulatorów (zamienniki Canona za około 40 zeta) w temperaturze poniżej zera - po odpaleniu aparatu, wskaźnik czasu ekspozycji pokazuje 00 (zero,zero) - aparat nie pracuje. Po wyjęciu baterii i ponownym załadowaniu - aparat pracuje bez problemowo.
Takie "cuda" nigdy nie zdarzyły mi sie z oryginalnym aku Canona w środku. Nie wiem czym to jest spowodowane - oba typy aku mają te same parametry.
Pozdro !
Byc moze bebechy w srodku daja te same parametry ale jakosc wykonania nie ta sama.Zamieszczone przez jrock7
Ten spadek pojemności jest na stałe? Nic sie nie da z Tym zrobić, lub uchronić jakoś accu??Zamieszczone przez anwa
CO do elektroniki i wody: Moja Nokia utopiła się w ...herbacie i nic jej nie było
Camera Obscura/ Szkło powiększające x 2/ bambusowy statyw/ świczka+odblask z "pazłotka" - od czegoś trzeba zacząć :rolleyes:
Podziele sie z wami moimi spostrzezeniami. Ostatnio przy dosc srogim mrozie wybralem sie nad jezioro (na molo) na spacerek. Temperatura okolo -10C i do tego dosc mocny wiaterek (wiec odczuwalna ponizej -15C). Oczywiscie zabralem aparat (350D) , ot taki zimowy plenerek - zachodzace slonce swietna widocznosc i takie tam. Cykalem zdjecia na tym mrozie i nic . Aparat focil bez problemu. Balem sie o accu (dwa w gripie) ze na takim mrozie padna (w zwiazku z niska temperatura spadek pojemnosci) ale ku mojemu zdziwieniu trzymaly do konca. Po dwoch godzinach marzniecia poddalem sie - za duzy mroz - aparat niestety dalej byl gotow do focenia...
Tak na marginesie co do spatku pojemnosci - ten spadek jest tylko w momencie gdy accu znajduje sie w niskiej temperaturze. Gdy go ogrzejesz do temperatury powiedzmy "normalnej" pojemnosc zostanie przywrocona co w efekcie zaowocuje "podniesieniem" sie wskaznika naladowania (najlepiej to widac w komorce ja zostawisz na mrozie ).
Pozdrawiam
airliners.net
50D + BG-E2 + 70D
+ 17-40 L USM + 50 f1.8 STM + 24-105 L IS USM + EF 100-400 L IS USM + Sigma 150-600 S + SpeedLite 430EX
ja robiłem plener wczoraj we Wrocławiu minus 6 i spoko żadnych problemów
Witam jestem nowy na forum CB, ale przedtem fociłe troche róznymi cyframi w zimie i podczas deszczu, czy też w sztormowej pogodzie nad morzem. Jeżeli chodzi o zime to moja stara KM5D nie miał aproblemów z matryca pomimo temperatur sięgających - 18 oC. Spadała tylko wydajność akumulatora. Ale drugi w kieszeni i po kłopocie. Co do kondensacji - po powrocie wyjmowałem tylko kartę a reszta leżała sobie grzecznie przez 5-6 godzin w zamknietej torbie. Sposób powolny ale skuteczny. Zastanawiam się tylko do czego kupujecie sprzęt. By leżał w domu czy po to by robić fotki???
Acha, jeszcze jedno. W ziemie używam tylko MF a nie AF. Najniższa temp. przy jakiej robiłem zdjęcia to - 27oC wilgotność na poziomie 40% ale wszystko trzeszczało. I przezyło - tylko był to Pentax analogowy
Bylem na sylwestra w Karpaczu. Jakies 4 dni focilem na dworze, podczas mrozu. Malo tego, podczas padajacego sniegu i jazdy na nartach. Aparat mialem w plecaku, ale w wiekszosci wisial na szyji. Stwierdzilem, ze to nie jajko, ze zaryzykuje. I co? I nic! Wytrzymal upadki na stoku, wytrzymal mroz, snieg. Owszem, wchodzac gdzies do pomieszczenia nastepowala kondensacja pary, ale co z tego, skoro po parunastu minutach nie bylo po niej sladu?! Zatem uwazam, ze spokojnie mozna robic foty na mrozie, polecam!
Mozesz rozwinac watek?Zamieszczone przez gietrzy
Na 99.9% zostanie wymieniona czesc elektroniki. Prawdziwego powodu (blad w producji, pekniecie PCB) sie nie dowiesz. Z moich doswiadczen z elektronika wynika, ze przy skrajnych temperaturach pracy wychodza niedociagniecia w procesie skladania.Koniecznie daj znac co sie zepsulo i z jakiego powodu.