Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Wyścigi na jak najmniejsze f

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2015
    Miasto
    Kielce
    Posty
    129

    Domyślnie Wyścigi na jak najmniejsze f

    Witam wszystkich.

    Czy sensowny jest Waszym zdaniem wyścig zbrojeń, który z producentów lub który z obiektywów ma niższe f ?

    Przecież im większa przysłowiowa dziura tym mniejsza głębia ostrości.
    i co z tego że będę miał np. szkiełko 35mm z f/1.4 skoro przy zdjęciu twarzy i tak nie ustawię pełnej dziury bo ostre wyjdą tylko rzęsy i prawie nic więcej?

    Trochę lepiej wygląda sprawa z jakimś większym zoomem bo obiekt oddalony daleko będzie miał większą głębię ostrości więc teoretycznie będzie lepiej.

    Kto w Was faktycznie używa tak małych wartości przysłon dla małych ogniskowych?

    Czy to nie jest tak jak z jedną marką telefonów z owocem w logo, że nie ważne że jest ........, bo to przecież jest "...." więc musi być najlepszy

    Czy zamiast ścigać się w to kto ma mniejsze "f" i wydawać za to grube tysiące nie lepiej kupić lepsze body, takie w którym praca na bardzo wysokim ISO daje naprawdę rewelacyjne zdjęcia.

    Borykam się teraz z zakupem jeszcze jednego szkiełka (na body kiedyś przyjdzie czas) i do wyboru mam:
    Canon 70-200 mm f/2.8L EF IS II USM
    Canon 28-300 mm f/3.5-5.6L IS USM

    70-200 znane i oceniane przez użytkowników jak i tych którzy szkła nigdy w życiu w rękach nie trzymali - tak więc opinii jest cała masa
    28-300 - tutaj już ciężej znaleźć jakieś info, zwłaszcza w języku polskim

    Waga mi nie przeszkadza i jedynym minusem 28-300 jaki widzę to wysuwana tuba przy zoomowaniu.
    Ogniskowe przy mojej APS wychodziłyby idealnie do tego co chcę, czyli od 45mm (coś a'la portrecik) aż do 480 !!!

    Przy dziurze "tylko" 3,5 spokojnie dałbym radę w moim skromnym studiu z lampami 300 i 400 Ws, tym bardziej że najczęściej strzelam na f/8 w górę.

    Pomiędzy kochanym przez wszystkich f/2,8 a f/3,5 jest tylko 2 stops różnicy. Spokojnie nadgoni się to czasem i ISO.
    Gorzej już przy f/5,6 - tu do 2,8 jest już 6 stops, ale chyba też do ogarnięcia.

    Jakie jest Wasze zdanie na temat wyścigu na przysłony?

    Pozdrawiam
    adam
    Canon 70D, EF-S 18-135 KIT, EF 100L 2.8 IS USM, YN600EX-RT, 1x400Ws, 2x300Ws

  2. #2
    Bywalec Awatar Yanc
    Dołączył
    Oct 2015
    Miasto
    Manieczki
    Wiek
    49
    Posty
    205

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    Coś z tymi "stopsami" pomieszałeś. Między 2.8 a 5.6 są dwa "stopsy" tj. z 2.8 na 4 i z 4 na 5.6. Miedzy 2.8 a 3.5 jest 2/3 "stopsa".

  3. #3
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2015
    Miasto
    Kielce
    Posty
    129

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    Cytat Zamieszczone przez Yanc Zobacz posta
    Coś z tymi "stopsami" pomieszałeś. Między 2.8 a 5.6 są dwa "stopsy" tj. z 2.8 na 4 i z 4 na 5.6. Miedzy 2.8 a 3.5 jest 2/3 "stopsa".
    Tak, oczywiście masz rację, chodziło mi o "przeskoki" i nie uwzględniłem że 1 "stops" podzielony jest na 3
    Canon 70D, EF-S 18-135 KIT, EF 100L 2.8 IS USM, YN600EX-RT, 1x400Ws, 2x300Ws

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar xxkomarxx
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Rzeszów, Tarnobrzeg, Sandomierz
    Wiek
    40
    Posty
    1 456

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    Piszesz o 35 1.4 i glebi. Ale glebia zalezy nie tylko od przyslony ale odleglosci do obiektu. Często używam 1.4 przy reportażach i nie mam problemu ze tylko rzęsy ostre

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar tombas
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Nowy Sącz
    Wiek
    55
    Posty
    2 195

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    piszesz tak
    "70-200 znane i oceniane przez użytkowników jak i tych którzy szkła nigdy w życiu w rękach nie trzymali - tak więc opinii jest cała masa"
    a potem piszesz:
    "i co z tego że będę miał np. szkiełko 35mm z f/1.4 skoro przy zdjęciu twarzy i tak nie ustawię pełnej dziury bo ostre wyjdą tylko rzęsy i prawie nic więcej?"
    i wychodzi że jestes jednym z tym co wyrazaja "swoje" opinie na podstawie tego co przeczytali w necie, i w życiu nie robili zdjęc na 1.4 a o 1.2 to tylko słyszeli
    jest dokładnie tak jak napisał kolega @xxkomarxx z tym "wysigiem zbrojen" da sie życ, a może i czasem jakies zdjęcie zrobic....
    Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
    (R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)

  6. #6
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2015
    Miasto
    Kielce
    Posty
    129

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    Cytat Zamieszczone przez tombas Zobacz posta
    i w życiu nie robili zdjęc na 1.4 a o 1.2 to tylko słyszeli
    jest dokładnie tak jak napisał kolega @xxkomarxx z tym "wysigiem zbrojen" da sie życ, a może i czasem jakies zdjęcie zrobic....

    mam Sigmę 50mm f1.4 Art


    Cytat Zamieszczone przez xxkomarxx Zobacz posta
    Piszesz o 35 1.4 i glebi. Ale glebia zalezy nie tylko od przyslony ale odleglosci do obiektu. Często używam 1.4 przy reportażach i nie mam problemu ze tylko rzęsy ostre
    to że dodatkowo od odległości od obiektu to doskonale wiem i dlatego np. przy 50mm chcąc wypełnić prawie cały kadr np. twarzą trzeba podejść blisko a wtedy GO jest strasznie mała.
    Canon 70D, EF-S 18-135 KIT, EF 100L 2.8 IS USM, YN600EX-RT, 1x400Ws, 2x300Ws

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar tombas
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Nowy Sącz
    Wiek
    55
    Posty
    2 195

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    Cytat Zamieszczone przez adamm Zobacz posta
    mam Sigmę 50mm f1.4 Art



    brawo ty
    ale w pierwszym poscie piszesz o "ostrych rzesach" przy 1.4 w obiektywie 35mm a tu np. robiac fote z 2 metrów głebia bedzie ok. 2 razy wieksza i przy odrobinie szczescia/umiejetnosci moga byc ostre rzesy na drugim oku
    Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
    (R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)

  8. #8
    Uzależniony Awatar FlatEric
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    567

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    A ja się poczepiam...
    Czy sensowny jest Waszym zdaniem wyścig zbrojeń, który z producentów lub który z obiektywów ma niższe f ?
    Czyli, mówiąc po polsku, który obiektyw ma najkrótszą ogniskową? Bo to właśnie oznacza symbol f...
    SX160 IS, a przedtem wadliwy A530 wymieniony w ramach gwarancji na wadliwy A550.
    Analogowy DeviantArt
    Wypociny formalne
    Wypociny techniczne

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar tombas
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Nowy Sącz
    Wiek
    55
    Posty
    2 195

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    Cytat Zamieszczone przez FlatEric Zobacz posta
    A ja się poczepiam...

    Czyli, mówiąc po polsku, który obiektyw ma najkrótszą ogniskową? Bo to właśnie oznacza symbol f...
    no chyba jednak nie tak do konca,
    f to stosunek długosci ogniskowej obiektywu do srednicy otworu przepuszczajacego swiatło
    Ostatnio edytowane przez tombas ; 15-05-2018 o 10:12
    Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
    (R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar xxkomarxx
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Rzeszów, Tarnobrzeg, Sandomierz
    Wiek
    40
    Posty
    1 456

    Domyślnie Odp: Wyścigi na jak najmniejsze f

    A ja napisze jeszcze inaczej. Po to jest regulacja przysłony by decydować ile ma byc ostre. Lepiej miec zapas swiatla niz jego brak. Jasne szkla zawsze mozna przymknąć ale ciemnego nie otworzysz i to jest raczej oczywiste. Nikt nie każe nikomu robic zdjec z min odleglosci ostrzenia na pełnej dziurze.
    Jeszcze dodam ze jakosc obrazu szkla jasnego po przymknieciu bedzie lepsza niz ciemnejszego na pelnym otworze, a niby ta sama wartosc przyslony

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •