Witam,
Pytanie do osób które pracują na dwa body podczas ślubów. Czy posiadacie jeszcze zapasowe (trzecie) body? Prawdopodobieństwo awarii dwóch na jednym weselu jest małe ale jednak jakieś jest. Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Witam,
Pytanie do osób które pracują na dwa body podczas ślubów. Czy posiadacie jeszcze zapasowe (trzecie) body? Prawdopodobieństwo awarii dwóch na jednym weselu jest małe ale jednak jakieś jest. Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Nie posiadam trzeciego. W razie "w" można przełożyć obiektyw i dokończyć jednym body. Tzn, w domu leży trzecie body, więc pewnie jak by padło jedno, to bym dzwonił aby ktoś przywiózł to trzecie. Ale to chyba dla lepszego samopoczucia.
Był Canon 6DII + 35IS + 85 1.8 + 70-200
Jest Nikon D810 + D750 + 24, 50, 70-210.
Ja pracuję na 2 body, trzecie to już chyba przerost formy nad treścią
Pytanie co będzie jak to trzecie padnie .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ja pracuje na trzech i sobie chwalę. Na jednym 16-35 lub ulubione 35 na drugim mój drugi ulubiony 50mm na trzecim 85 lub 135
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
Chyba kupię zapas do zapasu
Pracuję na jedno body plus zapas (bo nie lubię targać dwóch body na szyi). Idąc waszym tokiem rozumowania musiałbym mieć ze dwa zapasy bo przecież jeden może paść... nie dajmy się zwariować.
Poza tym jak tu już ktoś wcześniej napisał. Można się rozbić samochodem w drodze na zlecenie, złamać nogę na schodach no i dostać dronem w głowę.