Amatorski zestaw wycieczkowy - 450D + Tamron 18-250

[sprocket73]

Witam szanownych forumowiczów!
Pozwolę sobie opisać wrażenia z 22 dni urlopu spędzonych z moim nowym aparatem na szyi - Canonem 450D z obiektywem Tamron 18-250.

Najpierw parę słów o mnie - jestem całkowitym amatorem, któy zapragnął mieć coś większego niż kompakt. Wybór aparatu i obiektywu poprzedzony był wnikliwą lekturą tego i innych forów, w końcu wybrałem to co wydawało mi się dla mnie najlepsze i nie żałuję. Aparat kupiłem parę miesięcy temu, najpierw poćwiczyłem robienie zdjęć w warunkach wycieczkowych, więc na urlop wyruszyłem mając sprzęt jako tako oswojony.

17 dni urlopu spędziłem w górach, w skwarze, wietrze i deszczu, a 5 w Wiedniu. Aparatu nie oszczędzałem, cały czas był włączony, obiektyw odsłonięty, gotowy do strzału jeśli tylko zapragnę. Zestaw waży mniej więcej 1 kg, przyznam, że dość szybko przyzwyczaiłem się do tego ciężaru na szyi, w czasie marszu przeważnie przytrzymywałem aparat ręką, aby nie dyndał i aby obiektyw się nie wysuwał. Nie miałem statywu, wszystkie zdjęcia robiłem z ręki. W ciemnych wiedeńskich muzeach ćwiczyłem IS w rękach, z efektów jestem nawet zadowolony, choć obiektyw T18-250 na ciemne wnętrza się zupełnie nie nadaje. Za to w górach sprawował się bardzo dobrze, dość szeroki kąt na widoczki, duży zoom aby uchwycić dzikiego niedźwiedzia lub kozicę, soczyste kolory. Ale główna zaleta to możliwość zrobienia szybkiego zdjęcia o dowolnej ogniskowej w dowolnym momencie. Zaznaczam, że dla mnie robienie zdjęć w górach nie jest sensem samym w sobie. Kocham góry, a zdjęcia mają oddawać atmosferę tego co czułem kiedy te zdjecia robiłem - i oddają.

Zrobiłem ok 4,5 tys. zdjęć, z czego 1900 przywiozłem na karcie - resztę usuwałem na bieżąco zaraz po pstryknięciu. Zdjęcia robiłem w średnim formacie M i w jpg o zwiększonym stopniu kompresji. Jeżeli ktoś ma ochotę może je sobie pooglądać w moim albumie na picassie.

http://picasaweb.google.com/sprocket...aFatraLato2008
http://picasaweb.google.com/sprocket...eTatryLato2008
http://picasaweb.google.com/sprocket1973/WiedeLato2008
http://picasaweb.google.com/sprocket...AFatraLato2008

Zdjęcia nie zostały poddane żadnej obróbce w programach graficznych.

Dziękuję za uwagę.

[Troyan]

Zdjęcia naprawdę sympatyczne, kilka kadrów jest takich, że przy "modnej" obróbce były by ochy i achy ale cos czuję, że autorowi watku niekoniecznie na tym zależało

[tom170]

Zdjęcia naprawdę sympatyczne, kilka kadrów jest takich, że przy "modnej" obróbce były by ochy i achy ale cos czuję, że autorowi watku niekoniecznie na tym zależało

Tak racja ten wróbelek fajnie wyszedł (jak nie to poprawcie mnie bo nie wiem mi to wróbelka przypomina) No i zdjęcia z wiednia niektóre są ciekawe

[sprocket73]

Postanowiłem uzupełnić mój "test" o uwagę odnośnie AF.

Wiele osób zarzuca Tamronom problemy z autofocusem. U mnie też pewne wystąpiły. Z szybkosci byłem zadowolony, porównując do mojego poprzedniego aparatu - kompaktu S3, Tamron jest szybszy. Niestety z dokładmością gorzej. O ile przy długich ogniskowych dokładność była zadowalająca, to przy krótkich, np. 18 mm AF bardzo sie gubił. Przykładem może być zdjęcie robione w lesie z ok 5 metrów - bardzo często AF ustawi się wtedy na 2m i jest mydło. Przy robieniu widoczków podobnie, często ustawiał się na 3m w przypadku kiedy fotografowany obiekt był zalesioną górą w odległości kilku kilometrów. W związku z tym często wyłączałem AF i ustawiałem na oko 5m dla zdjęć w lesie, 30m dla widoczków (tyle wystarczało z podowu dużej głębi ostrości), dawało to dużo lepsze rezultaty niż na AF - różnicę było widać na podglądzie w powiększeniu, patrzyłem też na rozmiar pliku, te rozmyte były mniejsze niż te ostre.

[Fotofil]

Nareszcie ktoś kto kupił aparat żeby robić zdjęcia a nie podniecać się sprzętem fotografując karty testowe.

[M@riusz]

Powiem tak - choć nie przepadam za mega zoomami - jeżeli ten obiektyw dał Ci frajdę i satysfację - nie porzucaj tego hobby :-)
Baw się dobrze
Pozdrawiam,
M@riusz

[mamut9]

Całkiem fajne foty....na picasie .
450d daje radę i nie bardzo przeszkadza w robieniu zdjęć, w myśl zasady, że najbardziej w robieniu dobrych zdjęć przeszkadza aparat

[Jago]

..........w czasie marszu przeważnie przytrzymywałem aparat ręką, aby nie dyndał i aby obiektyw się nie wysuwał............

sprocket73 z Twoich słów wynika, że tubus obiektywu ma tendencję do samowolnego wysuwania się - jeśli obiektyw nie ma przycisku do mechanizmu blokującego, uważam to za dużą wadę. W czasie marszu (tym bardziej górskiego) ręce wolę mieć raczej wolne - ewentualnie jak już, to podtrzymywać swoją kobietę a nie obiektyw. Powiedz jeszcze, czy mając obiektyw skierowany do góry wysuwa się on ciężej niż w położeniu poziomym ? Pozdrawiam.

Nareszcie ktoś kto kupił aparat żeby robić zdjęcia a nie podniecać się sprzętem fotografując karty testowe.

Racja, racja. Moja babcia powiedziałaby: święte słowa

[punky]

Zdjecia fajne
Sam w zeszle wakacje bylem na Malej Fatrze
miejsce niesamowite i chce tam wrocic w przyszlym roku
zaliczyles Horne i Dolne Diery?? moze masz zdjecia z tamtego rejonu?

[sprocket73]

Dawno tu nie zaglądałem, a widzę że pojawiły się pytania.

Jago:
Obiektyw ma przełącznik do blokowania i często go włączałem. Kiedy obiektyw był nowy nie wysuwał się, jednak po kilku dniach użytkowania zaczął chodzić na tyle luźno, że wisząc na szyi pod kątem 45 stopni w dół, przy energicznych krokach wysuwa się samoczynnie.
Co do zjawiska większych oporów przy zmianie ogniskowej przy skierowaniu aparatu pionowo do góry - tak jest to odczuwalne.

Punky:
Nie, nie widziałem Dier. Szliśmy inną trasą. Nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Teraz juz wiem dzięgi Googlom oraz Tobie i pewnie następnym razem je zobaczę

Przy okazji kolejna porcyjka zdjęć zestawu - Tatry w listopadzie. Uwaga, nie wszystkie, ale większość było robionych C450D+T18-250. Jestem z nich nieco mniej zadowolony. Przesadziłem z balansem bieli, chciałem żeby trawy wychodziły mocno żółto... i wyszły za mocno.
http://picasaweb.google.com/sprocket...stopadzie2008#