[recenzja] SAMYANG 12/2.8 Fisheye ED AS
Dziś opiszę długo oczekiwane przez wielu szkiełko - fisheye od Samyanga pod pełną klatkę, czyli obiektyw 12/2.8 ED AS Fish-Eye.
W związku z zawirowaniami ze zmianą dystrybutora w Polsce premiera nieco się opóźniła, ale już niebawem obiektyw zagości na sklepowych półkach. Nie jest to pierwszy fish od Samyanga - przypomnę chociażby umówmy się poprawny, ale bez żadnych szaleństw obiektyw 8/3.5 pod matryce APS-C oraz rewelacyjny 8/2.8 pod APS-C w bezlusterkowcach. Canon nas tutaj nie rozpieszcza - na rynku króluje 15/2.8 - dość stary, ze sporymi aberracjami i przeciętną pracą pod światło, ale dobry jeśli chodzi o ostrość obiektyw. Miłośnicy tańszych, manualnych obiektywów często sięgali po Zenitara (którego przyznam się zupełnie nie znam). Samyang ma być kompromisem pomiędzy właśnie dobrą jakością optyczną a niewygórowaną ceną. Jak koreańskiemu producentowi to wyszło ?
Jak na fisha Samyang 12/2.8 jest dość spory i ciężki. Choć w porównaniu z innymi stałkami można powiedzieć, że to maleństwo. Ale swoje waży - nieco ponad 500g. Jakość wykonania - analogicznie jak w innych Samyangach. Wydaje mi się jednak, że producent troszkę popracował nad płynnością pierścienia ostrości - chociaż w przypadku tego obiektywu nie ma ona aż takiego znaczenia, to jest wyczuwalnie płynnie i miękko. Niestety obiektyw nadal jest 100% manualem. Nie mówię tutaj o silniku AF, bo w tym obiektywie jest on najmniej potrzebny, ale po tylu latach funkcjonowania na rynku przydałaby się chociażby automatyka przysłony i jakaś elektronika. Tym bardziej, że były już zapowiedzi bodajże 35mm w wersji z elektroniką do Canona i chyba nawet pojawił się na rynku. Zatem można. Nikoniarze oczywiście mają takie wersje obiektywów od dawna.
Jak już wspomniałem, AF jest tutaj niepotrzebny. Wystarczy odrobina wprawy i można sprawnie ustawiając ostrość "na wyczucie" uzyskać większość zdjęć z poprawnie ustawioną ostrością. Brak AF akurat nie jest tutaj problemem.
Jak z optyką ? Z przyjemnością muszę powiedzieć, że obiektyw jest ostry w znacznej części kadru już od przysłony 2.8. Domknięcie przysłony do f4-5.6 powoduje, ze ostre są nawet rogi kadru. Przypomnę jeszcze raz fisha 8/3.5, który na pełnym otworze był ledwie akceptowalny, przyzwoitą ostrość uzyskiwał po domknięciu do f/5.6. Tutaj nie ma się co martwić - w kiepskich warunkach oświetleniowych (np. w kościele) można śmiało robić zdjęcia na f/2.8 - sporo przykładów w załączonej paczce ze zdjęciami.
Do mocnych stron optyki muszę zaliczyć bardzo dobrą pracą nawet pod ostre świało oraz niskie winietowanie. Mały minusik za pojawiające się w kontrastowych miejscach fioletowe aberracje, które na szczęście są dużo mniejsze niż w szkiełku Canona.
Właściwie trudno cokolwiek więcej napisać. Sam długo czekałem na to szkło, bo czasem lubię uatrakcyjnić reportaż zdjęciami z fisha, a robiłem je do tej pory 8/2.8 no ale musiałem mieć do tego dodatkowy aparat (Fuji). Teraz bez straty jakości (8/2.8 naprawdę jest świetny) mogę podpiąć podobne szkiełko bezpośrednio do Canona bez konieczności dźwigania dodatkowego korpusu. Owszem, są na rynku jeszcze używki 15/2.8 (Canon i Sigma), nowych już chyba nie produkują. Canon minimalnie gorszy optycznie, Sigma tylko przecietna. Samyang, to szkło o nowoczesnej konstrukcji optycznej, podejrzewam, że z powodzeniem poradzi sobie nawet na zbliżających się dużymi krokami "gęstych" matrycach. Obiektyw do Canona według nieoficjalnych jeszcze informacji ma kosztować poniżej 2000 zł. Nie są to małe pieniądze, ale za tak fajne optycznie szkiełko do pełnej klatki to też nie jest cena wygórowana.
Wszystkie zdjęcia które pojawiły się w tej recencji są opisane (przysłona) w paczce ze zdjęciami w pełnym rozmiarze:
http://www.kubacichocki.pl/test/samyang12fish/s12f.zip
Zalety:
+ bardzo dobra ostrość już od 2.8
+ bardzo dobra praca pod światło (nawet nie udało się złapać flary żeby zilustrować potencjalny problem)
+ naturalna kolorystyka (w porównaniu chociażby do 8/3.5)
+ płynny pierścień ostrości
+ niezbyt wysoki poziom winietowania
+ dobry stosunek jakości do ceny
Wady:
- brak automatyki przysłony i elektroniki (a Samyang już pokazał, że można)
- pojawiająca się aberracja chromatyczna
- ponadprzeciętna waga (500g)
Odpowiedz z cytatem
Odp: [recenzja] SAMYANG 12/2.8 Fisheye ED AS
Zamieszczone przez Cichy
