Temat dość trudny: wiadomo potrzebna puszka i obiektyw z szybkim AF(celnym)
Może ktoś napisze o swoich doświadczeniach fotografowania obiektów poruszających się np na niebie.
Jakich ustawień używacie AF, pomiaru światła, czy używacie stabilizacje i jaki to ma wpływ na celność, czy używacie wszystkich punktów ostrzenia AF czy jednego.
Jak już ktoś tu napisał samolot łatwo przewidzieć jak poleci, ptaka nie koniecznie, macie jakaś skuteczną technikę, jeżeli tak to może podzielicie się doświadczeniami