Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Makro - początki początków...

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2015
    Posty
    16

    Domyślnie Makro - początki początków...

    Witam,

    Mam w planie zakupić obiektyw Canon 100mm do makro jednak zanim to zrobię chciałbym trochę poćwiczyć i pobawić się. Czytam jedną książkę, przeczytałem setki postów i tematów i chyba już mi się mózg przegrzał

    Mam obiektyw Canon 50mm i tu przy pierścieniach problemów powiedzmy nie ma - chyba

    Mam też obiektyw 18-135 i tutaj czary się zaczęły. Przy jakiekolwiek konfiguracji pierścieni (36,20,12mm) nie mogę uzyskać ostrego obrazu. Jedynie przy ogniskowych obiektywu rzędu 100mm i ponad, a w tedy skala odwzorowania baaardzo słaba. Może ktoś coś poradzić? Czyżby to byłą bariera dla tego obiektywu? Wygląda, że odległość przedmiotowa wypada wewnątrz obiektywu...

    Pomocy

  2. #2
    Początki nałogu Awatar Sezamek
    Dołączył
    Nov 2012
    Miasto
    Ostrów Wielkopolski
    Wiek
    35
    Posty
    397

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Chyba wiem o co może chodzić. Nie możesz uzyskać ostrości bo jej punkt leży wewnątrz obiektywu. Oddalając obiektyw od matrycy zmieniasz położenie punktu ostrości (to się nazywa punkt ogniskowania? - poprawcie mnie). Przykładowo, mam obiektyw 300mm ostrzący od 6m, po dołożeniu pierścieni o długości chyba 63mm (zestaw pierdzionków macro) obiektyw będzie ostrzył od 1m ale już nie do nieskończoności tylko znacznie bliżej (nie jestem teraz dokładnie pewien czy nie kilka centymetrów powyżej jednego metra - nie mam jak w tej chwili tego sprawdzić).

    Przede wszystkim to obiektyw macro ma skalę odwzorowania 1:1, reszta (np. Sigma 70-300 APO Macro dająca skalę odwzorowania max 1:2 to takie "prawie macro").
    Dodatkowo obiektywy macro cechują się bardzo dobrą ostrością od pełnej dziury - doświadczyłem tego z Cosiną 100/3.5 i Tamronem 90/2.8, z Canonem 100/2.8 będzie zapewne tak samo. Sam nie mam dedykowanego obiektywu do tego ale jak chcesz się budżetowo pobawić to polecam Heliosa 44-2, 44M-4 i przejściówkę na M42.

    Tylko nie się złapać na panujące obecnie ceny bo oba obiektywy są warte max 20zł i za tyle powinieneś ich szukać.
    Możesz wydać więcej na chwalonego Industara 61 Ł/Z ale osobiście nie miałem z nim żadnych sukcesów.

    Koledzy od macro pewnie jeszcze Ci doradzą też dobrą opcję kupienia pierścienia odwrotnego mocowania do któregoś ze swoich obiektywó albo do jakiegoś manuala
    FF + trzydziestka piątka

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar RobertON
    Dołączył
    Dec 2012
    Miasto
    Gorzów Wlkp.
    Wiek
    60
    Posty
    2 173

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Cytat Zamieszczone przez Shaarky_PL Zobacz posta
    Mam w planie zakupić obiektyw Canon 100mm do makro jednak zanim to zrobię chciałbym trochę poćwiczyć i pobawić się.
    Canon 100/2,8 Macro USM jest świetnym obiektywem do macro...tylko nieco "krowiastym" i dla mnie zbyt ciężkim.
    A to dlatego, bo próbuję focić macro z ręki. Czasem z monopodu, a AF i tak nie jest potrzebny.

    Dlatego proponuję poszukać Soligor, Cosina 100/3,5 Macro z soczewką - lekki i optycznie bardzo dobry. Trudność w macro to dobranie GO (przysłona 16-22) i odległość przedmiotowa. Im dłuższa ogniskowa tym ta odległość większa, ale mniejsza skala odwzorowania. Stąd trzeba poeksperymentować co Cię interesuje i jaka skala najbardziej pasuje. Do motyli wystarczy 1:2, do mniejszych robali 1:1 2:1 i więcej.

    Obiektywy do bagnetu EF mają tą zaletę, że ustawiasz ostrość na "pełnej dziurze" i coś widać i daje sie to jakoś zrobić (nawet z pierścieniami z automatyką). Manuale z pierścieniami musisz od razu mieć przymknięte dla GO, trudniej trafić (ciemnica), no chyba, że w zamrożonego robala - wówczas można przysłonę przymykać po dobraniu odległości ze statywu.

    Jest jeszcze Tamron 90 macro I wersji - dość lekki i optycznie podobno bardzo dobry. Do cropa możesz spróbować 60/2,8 Macro USM, ale niestety odległość przedmiotowa jest tam bardzo niewielka (względnie)i u mnie się nie sprawdził.

    P.S. Zacznij też robić dyfuzor, bo będzie potrzebny

    Poczytaj porad na makropasja.pl
    Ostatnio edytowane przez RobertON ; 12-08-2015 o 08:28

  4. #4
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2015
    Posty
    16

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Dzięki, dzięki...

    Czyli wnioskując z powyższych wypowiedzi z tym obiektywem 18-135 niewiele zdziałam. (na innych ogniskowych niż >100mm.

    Decyzja co do zakupu padła, tylko liczyłem, że coś zdziałam wcześniej przy pomocy np. pierścieni. Kupie Canona 100mm 2.8, ale do tego czasu chciałbym powalczyć z większymi skalami odwzorowania.

    Cóż pozostaje się bawić tylko z Canon 50mm i 3 pierścieniami.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 049

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Ostatnio robilem zdjecia efs 60 2.8 macro i bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl. Niestety na FF nie pasuje i rozwojowy nie jest ale jesli ktos nie planuje przesiadki to wspaniale szklo. Jesli chcesz wieksze skale mozna zawsze kupic uzywany obiektyw canona mp-e 65mm, ma ladnego kopa.

    Ps. Przy takiej zabawce potrzwba duuuzo swiatla .
    Ostatnio edytowane przez zdebik ; 12-08-2015 o 11:32

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2015
    Posty
    16

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    a czy jest sens dołożyć kolejne pierścienie? stosuje się takie rozwiązania jest więcej niż 1 komplet? Oczywiście zdaje sobie sprawę z utraty światła.

  7. #7
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    66

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Polecam obejrzeć i polecam wejść na forum polecane w tym filmie.

    https://www.youtube.com/watch?v=3veUjmOIBQM

  8. #8
    Bywalec
    Dołączył
    Nov 2010
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    161

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Cytat Zamieszczone przez Shaarky_PL Zobacz posta
    a czy jest sens dołożyć kolejne pierścienie? stosuje się takie rozwiązania jest więcej niż 1 komplet? Oczywiście zdaje sobie sprawę z utraty światła.
    Stosuje się, sam mieszek ma tyle co dwa komplety, im krótszą ogniskową zapniesz na końcu takiego zestawu tym większa skala, ale mniejsza odległość przedniej soczewki od fotografowanego przedmiotu, zapnij komplet pierścieni do swojej 50-tki i testuj zanim wydasz kase na inne pierścienie


    Sent from my iPhone using Tapatalk

  9. #9
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2015
    Posty
    16

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    Wideo pomocne, dzięki! Co do forum to troche martwe jest, ale już wcześniej je znalazłem. Czytam czytam.

    Dzięki,

  10. #10
    Bywalec
    Dołączył
    Nov 2010
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    161

    Domyślnie Odp: Makro - początki początków...

    jakie martwe?? jestem codziennie odpowiadam systematycznie jeśli znam temat

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •