Wiatrak

[pkoprowski]

Witam,

wiatrak studyjny to nieraz przydatna rzecz, jednak dosyć droga jak do domowego/amatorskiego studia. Ceny "chińszczyzny" zaczynają się od trochę ponad 1000PLN (link) a markowe dochodzą do ładnych paru tysięcy (link). Dlatego zastanawiam się na ile (w zastosowaniach podkreślam: amatorskich), można sobie poradzić używając zwykłej dmuchawy przemysłowej (np. takiej). Wydajność ma podobną 1400m3/h vs 1200m3/h (chińczyk) vs 1700m3/h (Fomei). Oczywiście dochodzi kwestia mocowania - potrzebna byłaby jakaś samoróbka.

Ktoś ma jakieś doświadczenia? Próbował jakiś DIY?

[studiofocus]

Sam ostatnio zastanawiałem się nad wiatrakiem, w sumie nigdy nie miałem do czynienia z tym "szatańskim sprzętem" w fotografii.
Taki nie wystarczyłby do uzyskania dobrych efektów?
http://allegro.pl/cyrkulator-wentyla...090775459.html
lub
http://allegro.pl/wentylator-wiatrak...106237720.html
lub
http://allegro.pl/wentylator-stolowy...115106821.html
??

[Janek1977]

Te wiatraczki z allegro są po prostu za słabe. Mam ten z pierwszego linku i nadaje się on świetnie do wietrzenia mieszkania w upalne dni, ale do studia się nie nadaje (no chyba, że też do wietrzenia). Sam szukam taniej alternatywy do markowych produktów, jeśli ktoś zna to poproszę o link.

[studiofocus]

Na pewnym forum znalazłem dobre opinie odnośnie modelu : Bionaire BAC19
200W i tylko 99zł
http://www.outletrtvagd.pl/product-p...l-BAC19-I.html

"też mam Bionaire BAC19, fakt, rozwieje włosy nawet dla całej drużyny chillleaderek"

Plus druga opcja : HONEYWELL HV180
140W - 199zł

[grzegorzki]

Bionaire BAC19 - 2894 m³/h
HONEYWELL S&C - HV180E - 6100 m³/h

Poza tym 'produkt niedostępny'

[dj_zibi]

Do tanich wentylatorów wystarczy "dobudować" tube, ukierunkowująca strumień powietrza. Efekty sa sporo lepsze.

[studiofocus]

Szkoda, że za Chiny ludowe nigdzie nie mogę znaleźć HONEYWELL HV180E nigdzie do kupienia ;/ Chyba wycofane ze sprzedaży

[marszull]

HONEYWELL HV180E juz chyba nie sa produkowane, w tamtym roku byl juz problem z ich dostaniem w Europie
Ja polecam jakikolwiek cylkulator podlogowy o mocy powyzej 120 W, z regulacja 3 stopniowa, przy zdjeciach studyjnych spokojnie daje rade ("rozwiewanie rekwizytow" i wlosow, przy efektach specjalnych typu burza piaskowa moze nie dac rady)
minus to ustawienie na podlodze wiec jak trzeba dmuchnac prosto na wysokosci twarzy potrzebny jest asystent

[oldarcher]

ja mogę coś napisać o DIY.
Używałem dość długo wentylatora nawiewu od jakiegoś auta.
Dorobione mocowanie statywowe i dzialalo to naprawde skutecznie.
Miało jednak mase wad:
- straszny hałas
- wymagal prostownika żeby dzialać z pełną mocą
- wyglądał obleśnie, paskudnie i wogóle

Z zalet to bardzo duza sila, praktycznie nigdy nie chodzil na maxa (prostownik pokazywal ponad 6A) bo włosy zamiast mieć rozwiane na modelce, były jak potraktowane halnym. Kolejna zaleta to minimalna cena a i strumień powietrza był dość wąski i łatwy w kontrolowaniu. Poza tym dawał się zabrać w plener.
Jak ktoś nie patrzy na wygląd i ma smykałkę DIY (oraz prostownik) to polecam to rozwiazanie.

Z innej beczki DIY, polecam dmuchawy do rozganiania liści.
Ogromna siła i bardzo kierunkowy strumień. Można też zrobić sobie łatwo modyfikatory kierunku i szerokości strugi.

[pkoprowski]

Z innej beczki DIY, polecam dmuchawy do rozganiania liści.
Ogromna siła i bardzo kierunkowy strumień. Można też zrobić sobie łatwo modyfikatory kierunku i szerokości strugi.

To jest niezła myśl. Warto wypróbować. Zwłaszcza, że nawet jak się nie sprawdzi w studio, to będzie z tego pożytek w ogrodzie ;-)