Proponuję stworzyć osobny, przypięty ale koniecznie moderowany wątek. Inaczej to się tutaj zacznie festiwal życzeń i zażaleń bez żadnej kontroli i pytania w stylu "a kiedy będzie nowe xD / xL i dlaczego tak drogo?" :-)
Warto tez mieć na uwadze że polski oddział ma zerowy wpływ na globalną strategię Canona. Weźmy na tapetę np. serwis na ul. Żytniej i anegdotyczną już kalibrację FF/BF. Oni to robią według zaleceń Canona czyli punkt ostrości ma mieścić się w GO i tylko kwestią szczęścia jest że akurat wyjdzie im po środku czyli akurat to czego oczekuje 99% klientów. Więc na co tu się pożalić? :-)
Nie ma 5D2 w Polsce? A co ma do tego polski oddział? Na pewno puszki zamówili, a że nie dostali z centrali to ich nie wyczarują i nie ma co sprzedawać etc.
Myślę że jeśli już coś zrobić można to uprzytomnić ludzi w centrali Canona jaka jest faktyczna wielkość polskiego rynku przez oszacowanie ile do nas sprzętu jest importowane bez udziału CP. Może wtedy się okaże że nie jesteśmy na pozycji gdzieś koło Mozambiku i z naszym rynkiem też jakoś należy się liczyć.