Mam pytanko do ludzi którzy od czasu do czasu przemieszczają sie samolotami ze swoim sprzętem foto. Najlepiej z Okęcia. Czy można bez zadnych problemów zabrać torbe z aparatem , obiektywami, wężykami itd. na pokład ? Teoretycznie nie widzę przeciwskazań ale cholera wie czy ktoś nie uzna, że wężykiem moge zadusić kapitana a wepchnięciem w gardło filtra szarego połówkowego unieszkodliwić drugiego pilota![]()