Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 62

Wątek: Podroze ze sprzetem w samolocie

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Polaco
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    1 135

    Domyślnie Podroze ze sprzetem w samolocie

    Witam Was !

    Jest duza szansa na to ze bede musial odbyc daleka (szkoda ze nie rowniez dluga) podroz. Jedyny srodek transportu jaki wchodzi w gre to samolot, oczywiscie zdecydowalem ze aparat bedzie w bagazu podrecznym (a czy ktos by sie odwazyl nadac aparat ? ). I teraz pytanka:
    - Jak ze statywem, wiem ze niektorzy woza ze soba statywy, ale czy nie ma problemow w samolocie zeby go przewiesc ?

    - Karty pamieci, databanki, itp. rentgeny nie wplywala jakos negatywnie na to wszystko ? Co z aparatem ? Nie wiem czy beda chciali zrobic kontrole reczna bagazu.

    - Czy jak wyjezdzacie za granice zawsze spisujecie numery seryjne sprzetu i prosicie w kontroli paszportowej o przybicie pieczatki ze wywozicie ten sprzet ?

    Hmmm, to chyba wsio TIA
    Canon 20D + kit, Tamron 28-75 F/2.8, Canon 70-200 F/4, w planach cala reszta
    Troche moich knotow

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Berlin
    Wiek
    45
    Posty
    74

    Domyślnie

    Siemanko
    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    - Jak ze statywem, wiem ze niektorzy woza ze soba statywy, ale czy nie ma problemow w samolocie zeby go przewiesc ?
    Statyw mam zawsze w walizce, do samolotu chyba nie można go zabrać. To już jest chyba narzędzie niebezpieczne i mogliby pomyśleć, że chcesz nim sterroryzować samolot
    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    - Karty pamieci, databanki, itp. rentgeny nie wplywala jakos negatywnie na to wszystko ? Co z aparatem ? Nie wiem czy beda chciali zrobic kontrole reczna bagazu.
    Prześwietlali mi bagaż podręczny i nic się nigdy nie stało.
    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    - Czy jak wyjezdzacie za granice zawsze spisujecie numery seryjne sprzetu i prosicie w kontroli paszportowej o przybicie pieczatki ze wywozicie ten sprzet ?
    Nie, ale chyba nie byłoby z tym problemu.

    Pozdrawiam

  3. #3
    Bywalec Awatar Robert P.
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Komorniki/wielkopolska
    Wiek
    51
    Posty
    240

    Domyślnie

    Polaco - Ja jak leciałem samolotem to miałem ze soba analoga EOS 500N. Nie bylo żadnych problemów ani na odprawie ani w samolocie. Nawet zrobiłem kilkanaście zdjęć w samolocie.
    350D+grip::EF 28-90/4-5,6::EF 50/1,8::EF 70-200/4 L
    www.pilaczynski.net

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    47
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    - Jak ze statywem, wiem ze niektorzy woza ze soba statywy, ale czy nie ma problemow w samolocie zeby go przewiesc ?
    Akurat ze statywem do tej pory leciałem tylko raz. Udało mi się, po pewnym "przekonstruowaniu" upchać 190-tkę do średniego plecaka, który na styk spełniał wymagania na bagaż podręczny. Jeśli jednak zdecydujesz się go nadać, to koniecznie nie osobno, ale upchany gdzieś w walizkę/dobrze zabezpieczony plecak, między ciuchy itp. Krążą legendy o tym, co personel wyprawia z bagażami a i ja sam czasem obserwując "życie lotniskowe" widzę jak są wyładowywane/przewożone itp.

    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    Karty pamieci, databanki, itp. rentgeny nie wplywala jakos negatywnie na to wszystko ? Co z aparatem ?
    Nie stwierdzono. Mój cały sprzęt wiele razy przechodził przez rentgena od bagażu ręcznego. Jednak uwaga: aparaty prześwietlające bagaż nadany są (ponoć) znacznie mocniejsze.

    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    Nie wiem czy beda chciali zrobic kontrole reczna bagazu.
    Nawet jeśli, to co Zatrzymają Ci pilniczek dłuższy niż 10cm, ale na dwukilogramowy kawał żelastwa, którym można zabić nawet nie spojrzą

    Cytat Zamieszczone przez Polaco
    Czy jak wyjezdzacie za granice zawsze spisujecie numery seryjne sprzetu i prosicie w kontroli paszportowej o przybicie pieczatki ze wywozicie ten sprzet ?
    Ja nie. Ale jeszcze nie przejeżdżałem z większą ilością sprzętu przez granicę Polski...

  5. #5

    Domyślnie

    W Egipcie zdażyło mi się że poza prześwietleniem pan poprosił abym wyjął z podręcznego bagażu (torba fotograficzna) 70-200L i databank. Widocznie nie podobały mu się kable od databanku a z L zrobił sobie w wyobraźni bombę.
    Poza tym zawsze miałem cały sprzęt przy sobie i nigdy nie było problemów. Statyw podobnie jak radzi muflon wsadzałem zawsze do walizki.

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Pszczola
    Dołączył
    Feb 2004
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    54
    Posty
    1 760

    Domyślnie

    Zawsze wszystko latalo ze spzetu foto ze mna, w bagazu podrecznym. Negatywow tylko do bagazu nie wsadzalem i trzymalem przy sobie w kurtce. Przy przechodzeniu przez bramke z wykrywaczem metali wyjmowalem negatywy z kieszeni wraz z kluczami, mobilem i portfelem i wkladalem to zwykle do jakiegos koszyka do ewentualnego obadania recznego. Klisze nie szly wiec przez przeswietlarke.
    EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar Polaco
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    1 135

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kamila
    Statyw mam zawsze w walizce, do samolotu chyba nie można go zabrać. To już jest chyba narzędzie niebezpieczne i mogliby pomyśleć, że chcesz nim sterroryzować samolot
    No to kurcze odpada, wszystkie prezenty + ciuchy to troche wazy, a limit mam 20 Kg. wiec statyw zostanie w domu Wiec jestem w kropce, niby fajnie bo mniej noszenia, ale z drugiej strony bede musial na miejscu jakis statyw sobie zalatwic bo niektorych zdjec nie porobie (hmm, a moze worek z piaskiem poszukac na miejscu ?)...

    Cytat Zamieszczone przez Kamila
    Prześwietlali mi bagaż podręczny i nic się nigdy nie stało.
    A karty mialas w torbie czy w aparacie ? Znalazlem opinie ze karty najlepiej trzymac w kieszeni..

    Cytat Zamieszczone przez Kamila
    Nie, ale chyba nie byłoby z tym problemu.
    Wole nie ryzykowac, a swojego czasu czytalem na prfc ze tak sie zabezpieczali Ci co jechali do Egiptu...

    Cytat Zamieszczone przez Kamila
    Pozdrawiam
    Rowniez
    Canon 20D + kit, Tamron 28-75 F/2.8, Canon 70-200 F/4, w planach cala reszta
    Troche moich knotow

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar Pszczola
    Dołączył
    Feb 2004
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    54
    Posty
    1 760

    Domyślnie

    I jeszcze jedno. Od czasu do czasu straznicy lotniskowi pytaja sie mnie czy mam cos przy sobie niebezpiecznego. Zwykle odpowiadam, ze karty kredytowe. Straznicy zwykle sie wowczas usmiechaja. Raz tylko jak lecialem z kolega, to na kontroli jak straznik zapytal sie - zupelnie na powaznie - dlaczego karty kredytowe sa niebezpieczne to kolega (co to rozne sztuki walki trenuje, a nawet szkolenia dla Gromu bodajze prowadzil) wyjasnil straznikowi, ze karta kredytowa o lekko zaostrzonej krawedzi gardlo mozna podciac + jakas historyjka o olowkach zaostrzonych, ktorymi zabic ludzi mozna) i straznik bardzo sie zdenerwowal. Koledze rewizje osobista zrobili i nie bylo wesolo, choc wszystko dobrze sie skonczylo. Zalecam tez wiec brac pod uwage czynnik ludzki przy przelotach, tj. co dowcipniejszych kolegow, ktorzy np. mogliby uskutecznic opowiesc o mozliwosciach ubijania pilotow duzymi L-kami. ;-)
    EOS 300v + BP, EOS 350d, EFs 18-55 3.5-5.6 II, EF 28-90 4-5.6 II, EF 75-300 4-5.6 III, EF 50mm 1.8 II, EF 85mm 1.8, Auto Revuenon 135 2.8, Pentacon 200 4, 430EX + rożny osprzęt; FED 5B; LOMO LK-A; Lubitel 166B; Minolta AF Big-Finder; Umax AstraCam 1000

  9. #9

    Domyślnie

    Limitem się tak bardzo nie przejmuj zazwyczaj miałem nadwagi 3-4 kg i nigdy nie było problemu. Poza tym możesz zawsze stanąć koło jakiejś pani co ma mały bagaż i powiesz że jesteście razem wtedy Ci zsumują.

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar Polaco
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    46
    Posty
    1 135

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Akurat ze statywem do tej pory leciałem tylko raz. Udało mi się, po pewnym "przekonstruowaniu" upchać 190-tkę do średniego plecaka, który na styk spełniał wymagania na bagaż podręczny. Jeśli jednak zdecydujesz się go nadać, to koniecznie nie osobno, ale upchany gdzieś w walizkę/dobrze zabezpieczony plecak, między ciuchy itp. Krążą legendy o tym, co personel wyprawia z bagażami a i ja sam czasem obserwując "życie lotniskowe" widzę jak są wyładowywane/przewożone itp.
    Tego to mi nie musisz mowic, nie raz widzialem jak bagaze ladowaly na podlodze bo ktos nie przypial do wozka albo nie zlapal jak mu go "podawali"...

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Nie stwierdzono. Mój cały sprzęt wiele razy przechodził przez rentgena od bagażu ręcznego. Jednak uwaga: aparaty prześwietlające bagaż nadany są (ponoć) znacznie mocniejsze.
    Na pewno sa mocniejsze, na dodatek niektore (a moze nawet wszystkie) zwiekszaja swoja moc jak nie moga sie "przebic" przez cos, dlatego radza zeby filmy miec przy sobie, ale to juz OT

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Nawet jeśli, to co Zatrzymają Ci pilniczek dłuższy niż 10cm, ale na dwukilogramowy kawał żelastwa, którym można zabić nawet nie spojrzą
    A czy nadal jest taka mozliwosc zeby "niebezpieczne" rzeczy zostawiac w kabinie u pilota ?

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Ja nie. Ale jeszcze nie przejeżdżałem z większą ilością sprzętu przez granicę Polski...
    Hmmm, w sumie to tylko z tym co mam w podpisie, wiec wcale nie duza
    Canon 20D + kit, Tamron 28-75 F/2.8, Canon 70-200 F/4, w planach cala reszta
    Troche moich knotow

Strona 1 z 7 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •