kupiłem sobie taki czytniczek w zaprzyjaźnionej hurtowni:

Unitek Y-3201 USB 3.0 czytnik kart all-in-1


wykonanie okay, bez rewelacji, piękny też nie jest (podobno są różne kolory), ale za niecałe 50 zł nie można się za wiele spodziewać. kabelek nie jest odpinany, więc czytnik nadaje się wyłącznie do laptopa.

więcej info:
http://fen.pl/index.php?go=2&act=3&p...kid=0&pid=2276
http://www.unitek-products.com/en/pr...tail.php?id=44

ciekawa cecha: dioda czytnika po podłączeniu do USB 2.0 świeci na czerwono, a po podłączeniu do USB 3.0 - na zielono. więc czytnik może służyć też za szybki tester portów :wink:

a w praktyce czyta CF, SD, SDHC, SDXC itd. i micro SD bez adaptera. o CF UDMA nie ma nigdzie słowa, a nie mam jak sprawdzić.

wydajność - mam teraz tylko kartę CF PQI 300x deklarowaną przez producenta jako: zapis do 22.5 MB/s i odczyt do 45.0 MB/s, ale wiadomo (choć i tak z nią akurat nie jest źle, do tego była selekcjonowana).

uproszczone uśrednione wyniki prostego testu:

1. USB 3.0
  • zapis: 28,3 MB/s
  • odczyt: 37,0 MB/s


2. USB 2.0
  • zapis: 19,9 MB/s
  • odczyt: 28,6 MB/s


oczywiście Windows 7/64 Pro pokazuje większe prędkości - odczyt na poziomie 40-45 MB/s - co wygląda ślicznie - no ale po zmierzeniu stoperem wychodzi tyle, ile podałem powyżej.

3. dla porównania w tych samych warunkach i na tej samej karcie stary czytnik Hama 19in1 na USB 2.0:
  • zapis: 14,3 MB/s
  • odczyt: 18,1 MB/s


czyli generalnie nie jest źle. fajna zabawka w swojej cenie.
i fajnie, że czyta tyle kart i micro SD - do telefonu jak znalazł.

natomiast i tak docelowo czekam na czytnik Lexara i kupuje karty Lexara 600x. wtedy porównamy wyniki.

a do stacjonarnego nadal szukam dobrego czytnika do 5.25" (ew. 3.5").

kilka fotek. wszystkie karty (musiałem trochę przetrząsnąć szufladę) można wsadzić jednocześnie, są widoczne jednocześnie w systemie i można też kopiować dane bezpośrednio pomiędzy nimi (i jest to całkiem szybkie). nic się nie zacięło ani nie zablokowało. osobiście jestem pozytywnie zaskoczony. :cool:


samego urządzonka na razie nie rozkręcałem bo nie chcę się stresować.