Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

  1. #1

    Domyślnie Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    Zaciekawił mnie ostatnio jeden temat i bardzo chciałbym usłyszeć Wasze opinie. Zaobserwowałem, że jeśli spotyka się dwóch fotografów (obojętnie czy to jakieś branżowe spotkanie, rozmowa po wernisażu czy po prostu zauważenie kogoś z aparatem i zagadanie) to na samym początku powstaje taka jak gdyby "uniwersalna rozmowa". W większości przypadków zadawane są takie same pytania (są to pytania ostrożne - bez wchodzenia w sferę prywatną rozmówcy, takie które można zadać każdemu fotografowi), poczynając od "jak długo fotografujesz?" przez "jak zacząłeś fotografować?" po klasykę gatunku "Canon czy Nikon?" i wiele innych. Nie chcę wnikać w dalszą rozmowę, bo dalsza rozmowa zależy od odpowiedzi na te pierwsze "uniwersalne pytania" i często jest już o wiele bardziej śmiała. Chciałem zapytać o Wasze zdanie na ten temat, czy również zauważyliście coś takiego? Jeśli macie to dopiszcie pytania jakie podczas takich "wstępnych rozmów" usłyszeliście.

    Pozdrawiam!

  2. #2
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    41
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    - A dla kogo te zdjęcia ?!?

  3. #3
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    4 652

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    To chyba nie tylko dotyczy dwóch fotografów...
    Naturalne jest to, że jak się spotyka dwóch obcych ludzi z tej samej "branży" to na początek zawsze łatwiej gadać o tej "branży", ewentualnie o pogodzie...

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    spotkalo sie na hali dwoch gorali.
    jeden ma zawieszonego na szyi canona , drugi nikona.

    pyta jeden drugiego wskazujac glowa na pasaca sie owce:

    robis swoi?
    -a no robie

    a co ona na to ?
    -a no nic .

    a twoja ? wskazujac glowa na inna owce.
    -tyz

  5. #5
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    46
    Posty
    782

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    To ja chyba jakiś dziwny jestem...nigdy z innym fotografem nie gadam.
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

  6. #6

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    Cytat Zamieszczone przez trothlik Zobacz posta
    To ja chyba jakiś dziwny jestem...nigdy z innym fotografem nie gadam.
    Nawet z tymi, z którymi spotykasz się już kolejny raz na podobnej imprezie .
    Ja tam ze "starą" znajomą zawsze żartuję np:
    - Ładne cycki.
    - Dziękuję.
    Albo
    - Stań bliżej bramki. Dzisiaj Nielba jest słabiutka, może dostaniesz piłką.
    C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
    www.cobalt.fr.pl

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    Cytat Zamieszczone przez ikap Zobacz posta
    W większości przypadków zadawane są takie same pytania (są to pytania ostrożne - bez wchodzenia w sferę prywatną rozmówcy, takie które można zadać każdemu fotografowi), poczynając od "jak długo fotografujesz?" przez "jak zacząłeś fotografować?" po klasykę gatunku "Canon czy Nikon?" i wiele innych.
    A to w Polsce ze strony rodaków spotykają Cie takie przeżycia? Bo w krajach anglosaskich to jest klasyczny "small talk", który jest mniej więcej obowiązkowy jak sie nie chce wyjśc na gbura.
    W innych kulturach ludzie łatwiej toleruja gapienie się na siebie w milczeniu, w USA na przykład już nie bardzo. Jeśli Cię szokuje angazowanie się z obcymi w tak intymne i osobiste tematy jak np. "Twoj ulubiony obiektyw," możesz zejść np. na pogodę, ale jest to niestety najbardziej oklepane i czasem prowadzi do nikąd jak poniżej.

    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  8. #8

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    @pan.kolega
    Dokładnie, pytałem tutaj o small talk wśród fotografów. Chodziło mi o pewne wyszczególnienie tego zjawiska, sprawdzenie czy funkcjonuje coś takiego wśród fotografów, jeśli tak to na jakich tematach się to opiera etc.
    Chciałem poznać Waszą opinie na ten temat, czy taka powierzchowna rozmowa służy Wam do czegoś(rozpoznanie kompetencji rozmówcy, nawiązanie relacji bądź tylko potrzymanie rozmowy, gdy wymaga tego sytuacja ) , kiedy decydujecie się na taką rozmowę?

  9. #9
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    41
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    Cytat Zamieszczone przez ikap Zobacz posta
    @pan.kolega
    sprawdzenie czy funkcjonuje coś takiego wśród fotografów, jeśli tak to na jakich tematach się to opiera etc.
    Na tematach fotograficznych.
    Czym jest small talk? - savoir vivre – etykieta biznesu, zasady w pracy, szkole, towarzystwie tu masz prostym jezykiem wyjaśnione po co? i na co?

  10. #10
    Uzależniony Awatar słowiczek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miasto
    T.M.
    Wiek
    50
    Posty
    764

    Domyślnie Odp: Uniwersalne rozmowy o fotografii.

    Zdarzyło mi się kilka wypadów w dziki plener w parę (max trzy) osób i nigdy nie rozmawialiśmy o sprzęcie, jakieś wzmianki. O tym, co mamy focić, tak, ale spinanie się na systemy, wielkości matryc, jakość szkła...a po co to komu? Zdrowa atmosfera, kontakt z kimś, kto widzi i myśli tak jak ja, to było ważne.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •