stocki i sprzedaż zdjeć

[tomek293]

cześć,
czy ktoś z Was próbował fotografii stockowej??
jak wyglądają Wasze dochody z tego typu fotografii?? na jakich stockach udostępniacie zdjęcia?

pracuje okazjonalnie od roku dodając zdjęcia na shutterstock (dostanie sie na stock nie było łatwe + powody odrzutu zdjeć, wg mnie często bezsensowne, ale sie udało) Sell photos, footage clips, illustrations & vectors | Shutterstock - aktualnie mam 304 foty (różna tematyka, różna jakość)-> w rok udało mi sie wyciągnąć 450$ - zważając na ilość udostępnionych fotografii jest to groszowy zysk, ale jednak na jakieś szkiełko będzie. Gdybym systematycznie pracował, przyłożył się do tematu myślę, że było by więcej.

Jak wyglądają Wasze doświadczenia z stockami?

[italy]

ktualnie mam 304 foty (różna tematyka, różna jakość)-> w rok udało mi sie wyciągnąć 450$ - zważając na ilość udostępnionych fotografii jest to groszowy zysk, ale jednak na jakieś szkiełko będzie. Gdybym systematycznie pracował, przyłożył się do tematu myślę, że było by więcej.

Tu dałeś sam sobie odpowiedź kolego.
PO 1- jeśli należysz do grona osób którzy mając aparat i jakąś tam wiedzę podstawową o fotografii chcą od razu /rok/ ZARABIAĆ - na zdjęciach umieszczanych na stockach , to się bardzo pomyliłeś.
2- Chcąc mieć jakiekolwiek zyski z tego rodzaju pracy, musisz mieć niestety grubo ponad 2-3 tys zdjęć umiejscowionych w kilku co najmniej bankach zdjęć./zysk ze sprzedaży jednego zdjęcia to czasami kilka $ /zresztą sam się już o tym przekonujesz/
3-Jeśli będziesz miał dużo szczęścia może uda Ci się sprzedać jednorazowo jedno zdjęcie nawet za kwotę 2000-3000 $ , ale częściej będą to kwoty rzędu 100 $.
4- ilość zdjęć nie przekłada się na zainteresowanie ze strony chcących je kupić .
5- ogólnie podsumowując -jeśli temu nie poświecisz się do reszty - a to praca nie raz po kilkanaście godzin dziennie - to tylko dorobisz sobie do wypłaty.
6-Optymistycznie -da się z tego utrzymać

[GalaktycznyMuczaczo]

wielu znajomych próbowało, wszyscy polegli

[zanussi]

ok 1200-1300 zdjęć na 6 czy 7 stockach i gdzieś tak ok 100$ miesięcznie ale ostatnio niestety mniej (pewnie z powodu niewrzucania ostatnio praktycznie niczego)

[italy]

wielu znajomych próbowało, wszyscy polegli

Taka jest brutalna prawda - Mało kto jest w stanie poświęcić się na pracę jak zaznaczyłem wyżej po kilkanaście godzin dziennie czasami. Systematyczność,kreatywność,i niestety dość duże koszty ponoszone przy takiej formie zarobkowania /studio,plener/to główny powód rezygnacji.
Z mojego punktu widzenia,zarobkowanie ze sprzedaży zdjęć przez banki,skończyło się dobrych kilka lat temu.Teraz jedynie można dorobić do wypłaty Oczywiście są osoby - czasami grupa osób w ten sposób zarabiająca i to dobrze - ale to znikomy procent.
5- 6 lat temu udawało się zarobić miesięcznie dobrze ponad 600- czasami nawet 1000$.
Teraz to tylko drobne kwoty ,dlatego warto popracować dla kogoś na zlecenie -fotografia produktowa -i z tego można się utrzymać.
Ale nadal i kreatywność ,poświęcenie temu co się robi to jedne z podstaw uzyskania dobrych wyników finansowych.

[tomek293]

5- 6 lat temu udawało się zarobić miesięcznie dobrze ponad 600- czasami nawet 1000$.

wg mnie to dobry wynik- wiele osob może zdobyć sprzet, na który po prostu zarobili czesto nawet nie wychodząc z domu. Zamierzam systematycznie dodawać zdjecia, próbować dalej by osiągnąć minimum 100$ miesięcznie z tylko jednego stocka na jakim jestem. Czy jest to bardzo pracochłonne? jak juz bedziemy mieli w portfolio pełno zdjeć - to pracować juz nie trzeba a $ wpada

--- Kolejny post ---

wielu znajomych próbowało, wszyscy polegli

brak systematyczności? nastawienie, że od razu będzie nie wiadomo jak dobrze? poświęcony czas? czy...?

[Macios]

Oczywiście, że ze stocków da się utrzymać, tylko tak jak sam napisałeś - liczy się systematyczność, pracowitość, kreatywność i cierpliwość. Warto poczytać forum stock-board, z którego możesz się nauczyć bardzo wielu przydatnych w tym biznesie rzeczy.
Powodzenia!

[italy]

jak juz bedziemy mieli w portfolio pełno zdjeć - to pracować juz nie trzeba a $ wpada

I tu się grubo mylisz

[GalaktycznyMuczaczo]

brak systematyczności? nastawienie, że od razu będzie nie wiadomo jak dobrze? poświęcony czas? czy...?

mysle ze wszystko naraz, banki zdjęć obecnie są napchane i nałądowane zdjęciami, na początku napewno jest trudno a to oznacza jeszcze większą masę pracy, jeżeli pracujesz gdzieś poza foto to wiadomo że tego czasu niestety nie będziesz mieć aż tak dużo. Pozatym spada motywacja i chęć do robienia czegoś jeżeli nie odnosi to żadnego skutku bo nie mowie o sukcesie, w momencie kiedy poświęcasz powiedzmy sobie 10-12 godz pracy dziennie robiąc zdjęcia edytujac je itp itd, a na koniec miesiąca na twoim koncie pojawiają się $4 to raczej nie czujesz ze to co wykonałeś to dobra praca, dużo jest czynników, ja kiedyś za dzieciaka chyba wrzucilem jakieś 3 zdjęcia niewiedząc co to stock, ale sam raczej nie wszedłbym w ten biznes ze względów wyżej wymienionych

[italy]

ja kiedyś za dzieciaka chyba wrzucilem jakieś 3 zdjęcia

No to Kolego, teraz odcinasz kupony
A tak na poważnie,żeby nie zniechęcić kolegę Tomka - jeśli będzie kreatywny, wyczuwał na jakie zdjęcia jest aktualnie zapotrzebowanie,odpowiednio je wykreuje,umieści w co najmniej 5-7 bankach zdjęć, to jest nie tylko szansa że jakąś fajną sumkę zainkasuje na koncie .Oczywiście należy pamiętać o rozliczeniu a fiskusem, bo niestety taka forma zarobkowania jest objęta podatkiem.