jesli masz karte podatkowa to placisz ryczalt, niezaleznie od tego ile zarobiles.
jesli rozliczasz pitem to w Twoim interesie lezy zeby zadbac o to, iz mozesz udowodnic dochody - czyli albo na podstawie umowy , albo rachunkow.
Kwota wolna od podatku: Kwota wolna od podatku 2014 / 2015 - PIT - Podatki osobiste - Infor.pl
Trochę więcej kreatywności, bo klientów na fotki z takim podejściem nie znajdziesz jeszcze długo. Musisz odwiedzić US i tam wszystkiego dowiesz się w informacji. Nie musisz zakładać działalności gospodarczej, ale z podatku musisz się rozliczyć.
Na koniec roku podliczysz sobie wszystkie umowy i wpiszesz kwotę jako inne źródła dochodu. Odprowadzisz podatek na zasadach ogólnych, jak każdy obywatel i jesteś rozgrzeszony.
A jak nie wiesz ile tych umów wykazać, a ile schować pod poduszkę i oszukiwać US, to zapytaj znajomego stomatologa ile wizyt wykazuje, a ile umyka mu w pamięci.
C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
www.cobalt.fr.pl
nie musi zakladac dzialanosci , jesli jest to czynnosc sporadyczna , jedno- , dwurazowa.
jesli regularna , powtarzalna to ma obowiazek.
jesli tego nie zrobi moze zdazyc sie np podczas fotografowania slubu , ze konkurencyjny fotograf ktory ma dzialanosc zarejestrowana, zlozy donos do FA , a ten musi zareagowac.
Teoretycznie calkiem czarny scenariusz, malo prawdopodobny, ale prawnie dopuszczalny , ze inspektorzy FA mogliby w trakcie slubu przerwac prace fotografa .
W kosciele to chyba by tego nie zrobili , ale w USC - bez problemu.
I tlumacz sie.
zasada prosta - z podatu zawsze sie trzeba rozliczyc , dzialanosc nalezy zglosic jesli sie czynnosc wykonuje powtarzalnie , regularnie.
Właśnie tak a propo tego wszystkiego to zrozumiałem, że muszę podpisywać umowy z ludźmi chcącymi np. sesję portretową za kasę. Tutaj moje kolejne pytanie jak takowa umowa powinna wyglądać, nigdy tego nie robiłem, a chciałbym zacząć? I czy owa umowa zmienia swój wygląd po założeniu działalności gospodarczej?
Podobno im prostsza umowa tym lepsza, bo mniej błędów można popełnić.
Jednak gdy w grę wchodzą zobowiązania finansowe i jakieś ryzyko, odpowiedzialność, wolałbym nie opierać się na poradach "z internetu" tylko skonsultować temat z prawnikiem. Trzeba zapłacić, ale to może być tańsze niż problemy spowodowane jakimiś błędami w umowie.
Bez przesady ja nie chcę zakładać działalności gospodarczej, żeby konsultować z prawnikiem... Zamierzam zrobić z 5 sesji rocznie. Napisałem tutaj, bo chciałbym się dowiedzieć jak taka umowa powinna wyglądać, ale nie ogólnikowo, że im prostsza tym lepsza, tylko chodzi mi o szczegóły. Jak wasze umowy wyglądają, może doradzicie mi jak powinna wglądać.
A moze sam poszukasz wzoru takiej umowy i podzielisz sie wiedza z nami? Podejrzewam, ze wiekszosc uzytkownikow forum albo prowadzi dzialalnosc albo robi zdjecia po cichu i dlatego odzew zerowy.
Nie ma znaczenia czy wykonasz jedno zlecenie roczni. Jeśli działasz w sposób zorganizowany np. umieszczasz gdzieś ogłoszenie przez dowolny okres czasu to już musisz założyć DG i płacić ZUS i nikogo nie obchodzi, że miałeś jedno czy wcale zleceń rocznie... ZUS ma być płacony co miesiąc. Czasem lepiej leżeć na kanapie i nic nie robić niż robić fotki za grosze. Płacąc 1000 zł ZUS co miesiąc musisz się odpowiednio cenić by i dla Ciebie coś zostało.
Wystarczy, że konkurencja wyczai Twoje ogłoszenie i złoży donos do US (a konkurencja dba by studenci czy bezfirmowcy nie psuli rynku. Jak US Cię przyłapie, ze prowadzisz działalność be rejestracji to taką karę Ci dowalą, że na długo będziesz pamiętał.
Nie życzę Ci źle ale jeśli za coś się bierzesz to rób to porządnie bo nie ważne jest czy masz 1 zlecenie roczni czy miesięcznie, wystarczy zwykły anons na darmowym portalu z ogłoszeniami, że zrobisz ślub i jak Cię złapie fotopstryk z okolicy (a złapie Cię prędzej czy później) to spodziewaj się wizyty z Kontroli Skarbowej.
W fotografii najważniejsze jest światło.
A jak to jest jeżeli jest się zatrudnionym gdzie pracodawca płaci za nas ZUS, to czy zakładając własną działalność trzeba płacić drugi raz to samo? Ktoś się orientuje w temacie? Aż tyle pieniędzy trzeba oddać na zmarnowanie darmozjadom z Wiejskiej?