Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

  1. #1

    Question Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Witam, od zawsze nurtowała mnie kwesta tego, ile kosztują zlecenia za sesję, czy to ślubną, z imprez, noworodka, produktową, studyjną, plenerową, packshoty, dla korporacji itd. Wiem, że to nie forum filmowe, ale także gaże za filmy z imprez w klubie, wesela, teledyski, spoty czy też filmy promocyjne, korporacyjne itd. Nigdy się nie mówi o pieniądzach, a jednak warto byłoby uświadomić ludzi ile co kosztuje. Sam nie robię nic komercyjnie, ale zawsze mnie jednak ciekawiło "ile za to się bierze". Myślę, że to dobry pomysł bo ludzie potem myślą, że zrobienie filmu czy sesji kosztuje parę groszy. Może podzielcie się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami na ten temat?

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2010
    Miasto
    Białystok
    Posty
    88

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Z doświadczenia wiem, że każda tego typu twórczość kosztuje tyle, ile odbiorca chce za to dać. Jeżeli nie chce dać tyle ile twórca chce to nie ma twórczości.



    Pozdrawiam
    6D, Tami 24-70, Sigma 70-200 OS

  3. #3

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Tak, właśnie myślałem. Kolejna wymijająca odpowiedź. Przecież muszą być jakieś orientacyjne ceny i tzw. widełki.
    Ostatnio edytowane przez RaphArt ; 30-06-2013 o 13:08

  4. #4

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Cytat Zamieszczone przez RaphArt Zobacz posta
    Tak, właśnie myślałem. Kolejna wymijająca odpowiedź. Przecież muszą być jakieś orientacyjne ceny i tzw. widełki.



    Po pierwsze sam napisałeś, że nie robisz nic komercyjnie i chcesz to wiedzieć "bo jestes ciekawy"

    Ja nie lubię kiedy ktoś mi zadaj pytanie " a ile zarabiasz, bo jestem ciekawy? "

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2005
    Posty
    1 905

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Ee tam to pachnie trollem. Nie ma czegoś takiego jak widełki na rynku fotografii (chyba, że mówimy o wykonaniu odbitek i robieniu zdjęć do dokumentów). To, o co się to prosi, to jest know-how, do którego zawodowcy dochodzą miesiącami i latami tworząc sieć kontaktów i rywalizując o zlecenia. Co więcej, za tę samą robotę ten sam zleceniodawca może jednemu fotografowi dać więcej (bo się znają, bo bardziej ceni jakość usług) niż drugiemu. Nikt tej roboty nie odrobi za Ciebie. Jak interesują Cię konkretne kwoty to sobie zobacz cennik stawek ZPAF-u, czy jak się zwie ta organizacja. Chociaż w większości przypadków trzeba mieć świadomość, że są one z tyłu wyjęte jeśli odnieść je do rynkowej rzeczywistości.

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2010
    Miasto
    Białystok
    Posty
    88

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Rynek i jakość usług zweryfikuje wszystko.

    Pozdrawiam
    6D, Tami 24-70, Sigma 70-200 OS

  7. #7

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    zawsze niestety przyjdzie ktoś "początkujący", który zrobi zdjęcia za pól darmo, ale niektórzy jednak stawiają na jakość i dzięki nim istniejemy jeszcze w tej branży

  8. #8
    Początki nałogu
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Miasto
    Posty
    380

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Stawki są tak róźne jak ludzie. Odniesienie do ZPAF jest idealnym pomysłem. Poza tym fotograf dostaje tyle, ile wynegocjuje. To nie kupowanie bułek na śniadanie - w kaźdym mieście jest inaczej i są róźni ludzie w branźy. To bardzo trudny i wymagający rynek.
    Smiena [Смена] + szklarnia i inne drobiazgi.

  9. #9
    Początki nałogu
    Dołączył
    Sep 2010
    Miasto
    Legionowo
    Posty
    467

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    od 1000 do 5000 - same zdjęcia w formie elektronicznej.
    Regulamin pkt 8.

  10. #10
    Bywalec
    Dołączył
    May 2009
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    54
    Posty
    96

    Domyślnie Odp: Co i za ile? Czyli odwieczna zagadka.

    Cytat Zamieszczone przez sebfoto Zobacz posta
    Odniesienie do ZPAF jest idealnym pomysłem.
    Moim zdaniem odniesienie do tego czegoś jest zdecydowanie chybionym pomysłem. Wielu fotografów nie wie nawet co to jest ten cały "ZPAF" a zarabia naprawdę duże pieniądze za swoją pracę.
    Z całą resztą Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100% - fotograf zarabia tyle ile wynegocjuje
    Pozdrawiam. Marek
    Canon EOS 1V, 1DSMKIII. 14/2.8 L, 35/1.4, 50/1.2, 85/1.2, EF 300mm f/2.8L IS II, 600/4
    Leica M7, MP, M9, Monochrome, M240. Obiektywy: Summilux 35/1.4, Noctilux 50/0.95 , Summilux 1.4/50, Summicron 90/2
    Fujichrome Provia 100F/400X, Kodak Tri-X, T-max 100/400 + Flextight X5

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •