Witajcie!
Od zawsze interesowałem się fotografią przyrodniczą i macro a z racji tego, że na początek można małym kosztem się uczyć to postanowiłem zamieścić kilka okazów. Zdjęcia robione z ręki, czasami podpierałem aparat na elemencie architektury, na którym był dany zwierzak. Każde zdjęcie robione z pomocą manualnych pierścieni pośrednich 7mm + 14mm + 27mm. Od najnowszych do najstarszych, przeważnie robione w pełnym słońcu
1. Młody konik polny na murze (Helios 44M-2 f/16 z użyciem wbudowanej lampy 1/250 ISO 400)
2. Pająk znaleziony w trawie po zapędzeniu na mur (Helios 44M-2 f/16 1/200 ISO 400)
3. Ten sam pajączek tam gdzie go znalazłem czyli w trawie (Helios 44M-2 f/16 z użyciem wbudowanej lampy 1/250 ISO 400)
3a. (bez lampy)
4. Skakun - nie wiem czy dobrze widać bo świetnie się na tym murze maskował (Helios 44M-2 f/11 1/100 ISO 800)
5. Konik polny w naturalnym środowisku (Helios 44M-2 f/11 1/60 ISO 800)
6. Granatowy żuk leśny (Pentacon 50mm f/16)
7. Pajączek na barierce energochłonnej na wiadukcie (Pentacon 50mm f/16)
8. Na wpół wybudzona osa w kwiatku w przydomowym ogródku (Helios 44M-2 f/16)
9. Biedronka na tym samym kwiatku co osa (Pentacon 50mm f/16)
Proszę o ocenę zdjęć, chętnie posłucham konstruktywnej krytyki