[Fotosz] Kocie lenistwo

[Fotosz]

Piątkowy wieczór, godzina 23:z minutami. Patrzę na kocinę, który wlepia swoje ogromne oczy w okno, spokojnie oddycha. Pełen relaks i lenistwo. Też tak bym chciał... Ale ja w te pędy lecę po aparat, o mało nie zabijam się w kuchni na zakręcie, dobiegam do szafy i po cichu wyjmuję sprzęt z torby... Na palcach wracam do pokoju w nadziei, że zastanę Drakola w tej samej pozycji, z tak samo maślanymi oczami... Ku mojemu zaskoczeniu zastałem...

1.

źródło

2.

źródło

[tryton]

Budzi sympatię
Fajnie odcięty od reszty poprzez małą GO.

[słowiczek]

Fajne to lenistwo. I stylowo i techniczne.

[robson999]

Pierwsze zdjęcie świetne. W drugim coś mi nie pasuje, może ten nieostry nos?

[Fotosz]

No fakt... GO na drugim zdjęciu bardzo mała... Wyszły mu takie maślane oczy... Zauważyłem natomiast że przegiąłem z winietą na drugiej fotce...

[annafo]

Przyznam, że bardzo fajne są te fotki...może to wynika z mojej miłości do kotów ? Nie no żartuję, zdjęcia przyjemne dla oka!

[Fotosz]

Annafo - dziękuję dziękuję

[robson999]

Fotosz, można wiedzieć jakim obiektywem wykonałes zdjęcia? Czy to 50 1.4, na f1.4? Czy dobłysnąłeś delikatnie lampą? Za drugim podejściem chyba za blisko podszedłeś do kotka, no i rzeczywiście winetowanie nienaturalne, ale 1 strasznie mi się podoba

[Fotosz]

Foty robione bez doświetlania, kocie oczy same z siebie pięknie się świecą Obiektyw to Sigma 35mm F/1.4 ustawiona chyba na 1.4