ISO invariance po naszemu
Ostatnio czytałem i oglądałem nieco po angielsku na temat ISO invariance tudzież aparatach "ISO-less", jakich jest coraz więcej na rynku, czyli takich, których rozpiętość tonalna jest odwrotnie proporcjonalna do czułości ISO. Tj. możemy zrobić zdjęcie na wysokim ISO lub na niskim i podbić cienie w postprodukcji bez dodatkowego szumu w porównaniu do zdjęcia na wysokim ISO.
Czy jest polski termin będący odpowiednikiem ISO invariance? Być może będzie to "niezmienność ISO"?
Odp: ISO invariance po naszemu
Polskiego terminu nie znam, obawiam się, że może nie istnieć. Niestety "niezmienność ISO" mi nie pasuje ponieważ iso można zmieniać w tych aparatach jak najbardziej :( Dodatkowo nie widzę potrzeby wymyślania na siłę polskich terminów znając takie perełki z przeszłości jak "dwu mlaska manipulatora stołowo tocznego" ;)
Odp: ISO invariance po naszemu
Cytat:
Zamieszczone przez
luso
"dwu mlaska manipulatora stołowo tocznego"
Co to jest ? :D
Odp: ISO invariance po naszemu
Odp: ISO invariance po naszemu
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Co to jest ? :D
Przyłączam się do pytania.
Odp: ISO invariance po naszemu
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Co to jest ? :D
Zapewne chodzi o dwuklik klawiszem (nie doprecyzowano którym) myszy.
Odp: ISO invariance po naszemu
Dokładnie, dwuklik myszy :)
@Przemek_PC
Isoobojętność lepiej oddaje sedno sprawy :)
Odp: ISO invariance po naszemu
Słusznie!
I tym sposobem opracowany został polski termin :D