Wersja do druku
Dzień dobry,
Proszę o info bo nie wiem czy się da podpiąć jakiś telekonwerter to tego szkła?
Zadowoli mnie powiększenie x: 1.4, chętnie 1.7 a już 2 to czyste szczęście, o ile nie ruina finansowa..
Proszę o info tez jeśli ktoś ma i używa jak to co mam mu się sprawuje, nie chce wtopy tylko sprawdzone rozwiązanie.
Z góry dziękuję i pozdrawiam! ZT
Pytanie dla formalności - wiesz o tym, ze mnożymy nie tylko ogniskową, ale także przysłonę?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Telekonwerter
Tak, juz wiem. Ale do krajobrazow mi sie nada i tak, na statyw.
Czuję problemy z ostrzeniem, 5.6 i dwie działki w dół, to mamy f:11. Tak tylko piszę ;)
Możesz szukać starych konwerterów z czasów EOSów na film, pod niewiele mówiącymi dziś nazwami, np. Soligor, bardziej "markowe" to Kenko. Dawno dawno miałem Soligora, jakoś to działało, ale tak super (wyraźne pogorszenie obrazu, "rewelacyjna" skuteczność AF, nie sprawdzałem akurat z Twoim modelem obiektywu), że po chyba tygodniu-dwóch się go pozbyłem.
używałem (i nadal czasem używam) telekonwerterów kenko 1.4, canon 1.4 z różnymi obiektywami głównie ciemnymi (70-200 100-400, 200-400), używałem również tego obiektywu ale bez telekonwertera - okrutna prawda jest taka ze ten obiektyw jest cienki jeśli chodzi o rozdzielczość nawet bez konwertera z telekonwerterem który pogorszy jakość obrazu będzie słabo - ale myślę że każdy chce się nauczyć na własnych błędach (bo i tak nie uwierzy w to co napiszą na forum ale uwierzy w reklamę przy aukcji) więc po prostu kup najtańsze używane kenko 1.4 pro 300 coś tam coś tam (jest kilka wersji na niektórych nawet będzie af) i sam sprawdź bo watpię żeby się znalazł ktoś kto do tego obiektywu podpinał telekonwerter - telekonwertery 1.7 w canonie (EF) nie istnieją (lub nigdy o takim nie słyszałem), podpinanie telekonwertera 2.0 do takiego sprzetu to nie jest już nawet fantastyka naukowa, a fantasy.
Dam dobrą radę która jak każda dobra rada zostanie zignorowana - jak potrzebujesz 400mm kup c100-400 (w krajobrazie załatwia 95% kadrów na ff, a na cropie to pewnie 150% kadrów :mrgreen:) jak porzebujesz więcej kup sigme czy tamrona coś-600mm i po zawodach - będzie szybciej i taniej bo kupisz raz a dobrze.
fotografujesz fulfrejmem czy cropem? masz LV w tym aparacie?
Canon EF 70-300mm nie jest demonem ostrości
Jak założysz TC 1.4x to pomijając że potrzebujesz puszkę z AF na F8 to zrobi się mydło na maxa (o ile w ogóle 70-300 pójdzie z TC)
pozostaje 100-400 (ver 1 przebije 70-300 z TC na głowę) albo jakiś 150-600 (wg mnie one też d..y nie urywają)
sam zobacz
https://www.the-digital-picture.com/...mp=7&APIComp=0
Ten obiektyw nie współpracuje z oryginalnymi konwerterami Canona. Poza tym to szkło jest zbyt słabe, żeby męczyć go telekonwerterem. Zaletami tego słoika są kompaktowe wymiary i akceptowalna jakość (do 250 mm IMO dobra jakość), ale na bazę do naprawdę długich zakresów się jednak nie nadaje.
Miałem to szkło z telekonwerterem 1,7. Do zabawy się to nadaje ale zdjęcia są jakby za mgiełką. Moim zdaniem szkoda zachodu...
jeszcze taniej wyjdzie jakiś superzoom na statywie chyba ze potrzebujesz super szybkości zapisu :) U mnie w szufladzie leży sobie FujiFilm hs10 ( 28-720mm ) ma RAWY odchylany erkan i stabilizacje, nawet wizjer. Kraterki na księżycu żaden problem :)