Witam, poniżej zamieszczam kilka zdjęć z warsztatów dotyczących portretu. Gdyby jakiś znawca był miły i pouczył mnie co dobrze a co źle.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
Wersja do druku
jak dla mnie to ok i niezła modelka:)
mam wrażenie, że wyniosłeś to z przyrody.
naturalizm.
nic nie jest przegładzone, jest takie... ludzkie.
podoba mi się.
mistrzowie od bjuti i glejmuru będą twierdzić swoje, ale mnie to pasuje
Mnie się bardzo podoba - chętnie zobaczę więcej :)
Świetna 4 i 5 - naturalne kolory ( przynajmniej takie sprawiają wrażenie ).
Wszystkie zdjęcia są warte oglądania - lubię takie portrety.
Może minimalnie skóra zbyt czerwona - albo to letnia opalenizna.
Dziękuję wszystkim za komentarze. Niestety na co dzień nie mam możliwości takiego portretowania. Na warsztatach pierwszy raz spotkałem się z prawdziwymi modelami, czującymi się tak swobodnie przed obiektywem.
Portret.....Szerokie pojęcie .Ostatnio obserwuję ze smutkiem niejakim popularność portretu jako pokazanie jedynie wyglądu zewnętrznego osoby.Często w jednym ujęciu.No jest to portret..... ale może po prostu zdjęcie do legitymacji?
Szukam zawsze w tej formie czegoś więcej.Cech charakteru,zawodu śladów przeżyć ,
śladów życia...
Ktoś kiedyś powiedział że najciekawsze sa twarze dojrzałych ludzi.Mają je zapisane piórem życia.
Młode .pozujące osoby a szczególnie modele to IMHO zły materiał na portret.
Zdjęcia twarzy.I tak dobrze że obróbką nie zniszczyłeś.
Widuję na zdjęciach podmienione lub wybielone z usuniętymi cieniami oczy.
O tempora.....OCZY, OCZY które najwięcej o człowieku mówią.
Będąc zakochany w portrecie człowieka w takim kierunku brnę sam i innych namawiam.
Pokazujmy więcej niż zdjęcia twarzy,polujmy na portret....
janmar zgadzam się z tym co piszesz!
Mnie właśnie chodziło nie tylko o pozowanie modeli, a ogólnie osoby nie czujące skrępowania przed obiektywem (w tym również modele) i nie denerwujące się, że się je fotografuje, bo "ja przecież tak źle wychodzę". Niektórzy fotografujący mają w sobie to coś co pozwala osobie portretowanej się rozluźnić i zachowywać naturalnie. Ja chyba nie umiem tak oddziaływać na ludzi :(
Zdjęcia super, jedynie co może kogoś razić to włosy na płaszczu modela, taki pikuś a wiesz, czasem przydatny czasem nie :)
Oboje mają potencjał modelingowy, są bardzo fotogeniczni itp, ale obróbka obróbka i jeszcze raz obróbka. Na takich glamour fotkach nie może być widać defektów skórnych albo przebarwień. Pomysl o tym następnym razem.