Dzisiaj czyszcząc komorę lustra w swoim 5d2 odkryłem taką o to ciekawostkę dotyczącą czujnika AF. Zakładam, że takie uszkodzenie zrobiło słońce (zachody/wschody słońca, zaćmienia słońca, przejścia merkurego, przypadkowe słońce w obiektyw podczas noszenia, etc). Czas powstania nieznany ale od jakiegoś czasu wydaje mi się, że nie jest tak celny już z teleobiektywami. Używam tylko centralnego punktu a tutaj wydaje się, że oberwały głównie boczne. Publikuje ku przestrodze oraz z pytaniem czy ktoś wymieniał cały moduł AF i zna rząd wielkości kosztu?