Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

  1. #1

    Domyślnie Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    OK, więc cała sprawa wygląda co najmniej dziwnie: otóż mam dwie oryginalne baterie Canon LP-E6 (nazwijmy je umownie A i B) i bateria A jest już na finiszu swojego żywota (stopień zużycia: jeden czerwony kwadracik), jednakże wciąż mogę ją załadować do 100% i wycisnąć z niej 800-900 klatek (i pokazuje jeszcze 5-10% zapasu energii).

    Natomiast bateria B (stopień zużycia: 3 zielone kwadraciki czyli nówka) pokazuje w menu maximum 80% zapasu energii i umiera po około 200-250 klatkach. Wystarczy jednak poczekać jakiś czas (kilka godzin), włożyć ją spowrotem do aparatu i pokazuje 50-55% ładunku... i umiera po 50-100 klatkach...

    Kiedy wkładam ją do ładowarki - dioda (wskaźnik ładowania) miga najpierw pojedyńczo przez 20-30 sek., potem zaraz przechodzi w miganie podwójne, po kilku minutach w potrójne, a po około 10 minutach świeci już na zielono, że niby bateria została załadowana do pełna. Kiedy wkładam tę baterię do aparatu to w menu znów widzę tylko 75% - 80% ładunku... i wszystko się powtarza... 200 klatek i finito...

    Teraz, żeby było śmiesznie, kupiłem kilka dni temu zamiennik Hahnel Extreme HLX-E6 - wyjąłem z pudełka i włożyłem do ładowarki - ładowała się około 2,5h i w menu pokazała 100% ładunku. Zrobiłem na niej około 550 klatek i pokazała 15%. Akurat byłem na robocie, więc włożyłem świeży akumulator (baterię A) i pracowałem dalej. Nastepnego dnia z ciekawości włożyłem tego Hahnela jeszcze raz do aparatu i pokazał mi 58% !!!!! Kliknąłem następne 200 klatek i akumulator zmarł...

    (Podczas fotografowania na tej baterii zauważyłem też jedno dziwne zachowanie: kiedy bateria pokazywała 39%, aparat przeszedł w stan uśpienia i po wybudzeniu na chwilę pokazało się 89% po czym znów wróciło do 39% po kilku sekundach, licznik zdjec wskazywal wtedy okolo 300 kliknięć)

    W ładowarce ten Hahnel na początku ładowania zachowuje się podobnie jak bateria B - wskaźnik ładowania miga najpierw pojedyńczo przez kilka-kilkanaście sekund, potem przechodzi w miganie podwójnie (tutaj podobieństwo się kończy), a dalej bateria ładuje się już normalnie. Wygląda to tak jakby była rozładowana tylko w połowie! Mimo, że pokazywała w menu 15% ładunku... (chociaż nastepnego dnia pokazała 58%).

    Macie jakieś teorie na ten temat? I jakieś pomysły jak zmusić baterię B i tego Hahnela, żeby zaczęły zachowywać się normalnie, tzn. jak bateria A??!!
    Ostatnio edytowane przez miszaj ; 25-10-2014 o 15:25

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar becekpl
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wawa
    Posty
    4 283

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    mam 3 oryginalne baterie
    jak zaczyna migać kontrolka w aparacie zmieniam na następną
    ta następnie ląduje
    1 nie analizuje czasu żywotności
    2 nie analizuje systemu ładowania
    3 nie porównuje baterii do siebie
    być może dzięki temu mam czas na wiele fajnych rzeczy ,czego i tobie życzę




    Prawa Murphy’ego – Wikipedia, wolna encyklopedia
    poczytaj i wyluzuj
    Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
    Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!

  3. #3

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Hahaha, dzięki becekpl Może jednak wypowie się ktoś kto ma coś sensownego do powiedzenia w temacie

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar becekpl
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wawa
    Posty
    4 283

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    no ale na logike, tu ludzie wybierają jedna z kilku elek bo się różnią obrazkiem a ty byś chciał żeby wszystkie baterie były identyczne
    tak nie ma i nie będzie
    to tylko bateria

    --- Kolejny post ---

    zresztą byl jakiś koles z 8 miesiecy temu co tez analizował bateryjki,poszukaj na forum
    temat zdechł bardzo szybko
    Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
    Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!

  5. #5
    Początki nałogu Awatar sprocket73
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Jaworzno
    Wiek
    51
    Posty
    489

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Też używam LP-E6 (60D).
    Zaraz na początku kupiłem zamiennik Delta i używałem na zmianę z oryginalną baterią. Początkowo różnice były niewielkie. Po dwóch latach oryginał zachowuje się praktycznie tak jak na początku, a zamiennik zaczyna "wariować" mniej więcej tak jak to Ty opisałeś. Wyszedłem z założenia, że nie należy od zamiennika oczekiwać, żeby był jak oryginał.
    Być może Twoja bateria B to podróbka ?
    SPROCKET
    80D | C10-22 | C15-85 | C24 stm | C60 macro | C70-300 is II| 3 x CPL Marumi
    Moja wycieczkowa galeria

  6. #6

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Niestety Sprocket - ta bateria to oryginał. Wszystkie oznaczenia się zgadzają. Już to sprawdzałem. Na razie próbuję ją rozładować - wkładam ją do puszki i właczam pokaz slajdów z karty - pochodzi 5 minut i gaśnie - wtedy wkładam ją do ładowarki na 3 - 5 mignięć i znowu się aktywizuje, ale za każdym razem pokazuje inny ładunek w menu: raz 56%, potem 43%, znowu 50%, potem 33%, 25% i znowu 46%...może chip zwariował? Znalazłem opis podobnego przypadku i wypróbuję tę metodę, tylko, że nie mam rezystora, ale może wymontuje z jakiegoś uszkodzonego sprzetu, a metoda tutaj: How I resuscitated a "dead" Canon LP-E6

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 872

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Cytat Zamieszczone przez sprocket73 Zobacz posta
    Też używam LP-E6 (60D).
    Zaraz na początku kupiłem zamiennik Delta i używałem na zmianę z oryginalną baterią. Początkowo różnice były niewielkie. Po dwóch latach oryginał zachowuje się praktycznie tak jak na początku, a zamiennik zaczyna "wariować" mniej więcej tak jak to Ty opisałeś. Wyszedłem z założenia, że nie należy od zamiennika oczekiwać, żeby był jak oryginał.
    Być może Twoja bateria B to podróbka ?
    Mam podobne doświadczenia z 60D. Zamiennik działał dobrze przez 1,5 roku. Po tym czasie jest praktycznie nie do używania. Oryginał stracił pojemność ale dalej dzielnie trzyma. W 40D zamiennik padł po 2 latach całkowicie, oryginał po 6 latach dalej trzyma jakieś 200 zdjęć.
    Żona ma SX200. Oryginał od nowości trzyma kilkaset zdjęć, zamiennik po 2 latach "trzyma" po naładowaniu 50zdjęć a jak poleży 2 dni to apartu nie można włączyć

  8. #8

    Dołączył
    Feb 2013
    Miasto
    UK
    Posty
    13

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Coś podobnego miałem z Energizerem BP511 do 50D, działała pięknie aż do ostatnich wakacji. Naładowana bateria starczyła zaledwie na kilkadziesiąt klapnięć, po rozładowaniu rozmontowałem ją i okazało się, że jedno z ogniw jest rozladowane poniżej 2.7V (niedopuszczalne) a druga miala prawie 4. Po zabawie w ładowanie "wyrównawcze" - ożyła. Zrobiła do tej pory 650 zdjęć i pokazuje 100%. No ale to nie forum elektroniczne, to tak tylko w formie ciekawostki.
    Jeżeli jedno z ogniw baterii okaże się z jakiś powodów słabsze - w czasię pracy rozładowuje się poniżej dopuszczalnej granicy, natomiast przy ładowaniu jest ciagle niedoładowane. Po naładowaniu takiej baterii napięcie jest ok. i aparacik pokazuje nam 100%, w czasie pracy, napięcie słabszego ogniwa siada - a aparat pokazuje nam wtedy nagły spadek pojemności, mruga albo pada. Po "odpoczynku" napięcie na słabym ogniwie rośnie i wtedy znowu możemy trochę pofocić, dobijając coraz bardziej słabowite ogniwko no i baterię. Jest to już niestety agonia.

  9. #9

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Dzięki treo - z tą baterią już się rozstałem, możliwe że stało się z nią tak jak to opisałeś. Temat do zamknięcia.

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 049

    Domyślnie Odp: Dziwne zachowanie baterii Canon LP-E6 (Canon 5D Mark II)

    Sam osobiscie laduje baterie jak ma okolo 45%. Tych nowych baterii nie warto drainowac, nie wychodzi im to na dobre.

    Nie licze tez ile zrobilem klatek z AF lub IS'em.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •