Podczas fotografowania na mrozie ok -20-25 stopni w moim 5DII wystąpił problem prawdopodobnie z migawką, która w pionowych kadrach nie działała w ogóle(załączam zdjęcie).Natomiast w poziomych co kilka naświeteń pojawiał się ten problem. Mieliście może podobne objawy? Czy to odwracalne, czy uszkodzona? Dodam że aparat z niskim przebiegiem( kilka tysięcy). Starym 5D fotografowałem w takich warunkach i nic się nie działo.
https://drive.google.com/file/d/0ByX...ew?usp=sharing