Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: 50L, af zdechł

  1. #1

    Domyślnie 50L, af zdechł

    Wziął i umarł AF w 50L. Działa potwierdzenie ostrości ale silnik AF ani drgnie. Styki wyczyszczone, zdrowaśki odmówione, więcej pomysłów nie mam trzeba do serwisu. I tu mam dwa pytania:

    1. Czy ktoś się spotkał z takim problemem i ile (orientacyjnie) może kosztować (kosztowała - jeśli ktoś miał podobny problem z eLką) naprawa af?
    2. Czy jest jakiś serwis w Warszawie, który może poradzić sobie z usterką w przeciągu 5 dni roboczych? Żytnia ostatnio 2 tygodnie wymieniała mi stopkę w 580EXII, więc nie mam do nich zaufania.

  2. #2
    Coś już napisał Awatar Licker
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    33
    Posty
    68

    Domyślnie Odp: 50L, af zdechł

    Wymiana całego układu AF na Żytniej to około 800zł. Ja czekałem 2 tygodnie.
    7D + BG-E7 + 17-85mm f/4-5.6 + 50mm f/1.2 + 135mm f/2 + Yashica GS/GTN
    Trochę mojej amatorszczyzny: WWW.

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Kosmo
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    312

    Domyślnie Odp: 50L, af zdechł

    Stawiam na padnięty układ.

    Nie chodzi raczej o kwestię zaufania, ale oni nie trzymają układów AF na miejscu i je sprowadzają.
    Mi wymienili w 35L w ciągu 10 dni.

    Mam w domu na pamiątkę do dziś :-)

  4. #4

    Domyślnie Odp: 50L, af zdechł

    Dla potomnych: Padł silnik AF. Koszt naprawy u Bykowskiego 1200 złotych. Czas naprawy 1 tydzień (1 tydzień oczekiwania na silnik, wymiana chwilę) - dość szybko, ze względu na moją minę proszącego szczeniaka - środek sezonu.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •