Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2016
    Miasto
    podkarpackie
    Wiek
    45
    Posty
    15

    Domyślnie Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Witam.
    Rozmyślam czy sprawdziło by się u mnie zakupienie stałki C50mm/1.8 pod skromnego 1200D, jeśli?… nie jest to zakup bezpośrednio w celach fotografii portretowej ?.. Aczkolwiek też i do niej.

    Po zakupie drogiej S17-50/2.8 bardzo chcę nadal odkrywać świat fotografii. Rozchodzi mi się o to czy stałka 50mm sprawdzi się,.. a b.bym chciał bo może pomoże w słabym świetle (korzystam z wys .ISO).. czy sprawdzi się w fotografii typu koncert/wydarzenie wewnątrz lub na zewnątrz, zdjęcia z ogródka działkowego (ludzie, zieleń), street foto lub krajobrazy, widoki (np.w górach) gdzie pewnie jeszcze nie wycisnąłem jeszcze wszystkiego ze swojej Sigmy ..Hmm, a wiec jak..?

    Zakupić 50-kę mimo ze nie bezpośrednio do portretów..? Bardzo ciekawi mnie to bo może ta Sigma wystarczy a kase dozbieram do 1-szego swojego telefoto?

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Apr 2014
    Posty
    157

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Ten obiektyw pokryje Ci ogniskową Sigmy z tym, że da większą przysłonę. Większa przysłona da mniejszą głębię ostrości - fajniejsze rozmazanie tła, głównie porządane przy fotografii portretowej.
    Ustaw Sigmę na 50mm i rób tak wszystkie zdjęcia. Potem obejrzyj te zdjęcia i zobacz czy Ci się podobają i czy na którymś z nich przydałoby się większe rozmazanie tła.
    Jeżeli tak to kup 50mm USM f/1.8 STM.
    Canon -> Fuji

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2014
    Posty
    891

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Ale twoja Sigma może się okazać lepsza optycznie na przysłonie f/2.8 niż ta stałka...

  4. #4
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2016
    Miasto
    podkarpackie
    Wiek
    45
    Posty
    15

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Cytat Zamieszczone przez atze Zobacz posta
    Ten obiektyw pokryje Ci ogniskową Sigmy z tym, że da większą przysłonę. Większa przysłona da mniejszą głębię ostrości - fajniejsze rozmazanie tła, głównie porządane przy fotografii portretowej.
    Ustaw Sigmę na 50mm i rób tak wszystkie zdjęcia. Potem obejrzyj te zdjęcia i zobacz czy Ci się podobają i czy na którymś z nich przydałoby się większe rozmazanie tła.
    Jeżeli tak to kup 50mm USM f/1.8 STM.
    OK. Rozumiem ...
    Rozmycie tla lepsze..(GO mniejsza)..
    A jak się ta stałka ma do trudnych oświetleniowo warunków? Zyskam coś w moim wypadku ? Zdaje się ze 1EV w stos do Sigmy? Często korzystam z wysokiego ISO i szumi ten aparacik ...

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2014
    Posty
    891

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Twój zoom jest już dość jasny, jeśli robisz zdjęcia w pomieszczeniach na wysokim ISO to lepszym rozwiązaniem będzie lampa błyskowa...

  6. #6
    Początki nałogu Awatar biodar
    Dołączył
    Mar 2011
    Posty
    255

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Na stałce trochę zyskasz ale stracisz na stabilizacji, którą ma sigma. Jak jesteś z Lublina to mogę Ci dać na kilka dni canona 50mm f1.8 i sobie zobaczysz

  7. #7
    Dopiero zaczyna Awatar bejzbol
    Dołączył
    Oct 2015
    Miasto
    Dobra / Kraków
    Wiek
    35
    Posty
    39

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Mam nadzieję że się autor tematu nie obrazi ale podepne się pod pytanie:
    Potrzebuje coś do portretów a mam: 6d + 24-70L f4 + 70-200 f2.8
    Przydałoby się coś jasnego do kosciola np plus go na plenerze, a na kolejne elki brak narazie funduszy. Stąd pytanie :
    Lepiej nowa 50mm 1.8 stm czy dorzucić 300 i używke 50 mm 1.4 usm?
    Nikon d60 / nikkor 18-55 1:3.5-5.6 / nikkor 55-200 1:4-5.6

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Cytat Zamieszczone przez bejzbol Zobacz posta
    Mam nadzieję że się autor tematu nie obrazi ale podepne się pod pytanie:
    Potrzebuje coś do portretów a mam: 6d + 24-70L f4 + 70-200 f2.8
    Przydałoby się coś jasnego do kosciola np plus go na plenerze, a na kolejne elki brak narazie funduszy. Stąd pytanie :
    Lepiej nowa 50mm 1.8 stm czy dorzucić 300 i używke 50 mm 1.4 usm?
    Nie ulega wątpliwości, że 1.4 jest lepszym obiektywem niż 1.8STM jeżeli trzeba coś naprawdę jasnego. Wadą jest dosyć stary AF. Który jednak z 6d działa bardzo dobrze, celnie i szybciej niż 1.8STM. Może działać gorzej z hybrydowym AF np. w serii M przed Dual Pixel jak np. 100D.
    Różne dziwne rzeczy ludzie wypisują, ale dla mnie f/1.4 jest na 100% "używalne". f/1.8 może byc lepszy w rogach na większych otworach, co do portretu jest raczej zbędne..
    Oczywiście używany dobrze by było sprawdzić.

    Tyle, że do portretów to może lepiej 85/1.8.
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  9. #9
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2016
    Miasto
    podkarpackie
    Wiek
    45
    Posty
    15

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Cytat Zamieszczone przez luso Zobacz posta
    Twój zoom jest już dość jasny, jeśli robisz zdjęcia w pomieszczeniach na wysokim ISO to lepszym rozwiązaniem będzie lampa błyskowa...
    ...Myślałem sporo także o zakupie lampy z TTL. Musze jeszcze się bardziej upewnić co i jak... Pytanie: Kasa z 50/1.8 ma iść na zakup lampy?
    To być może lepsze rozwiazanie w tym momencie? Przypominam że często syt.mnie zmusza do używ.wys.ISO..i wtedy szumi ten aparat.

    Cytat Zamieszczone przez biodar Zobacz posta
    Na stałce trochę zyskasz ale stracisz na stabilizacji, którą ma sigma. Jak jesteś z Lublina to mogę Ci dać na kilka dni canona 50mm f1.8 i sobie zobaczysz
    ..Dobre spostrzeżenie - stabilizacja.
    Czyli wytrzymać sie da bez tej stałki. Pytanie: Jak jest koncert muz. na zewnątrz i pod wieczór (ewent. wewnątrz) to czy pstrykanie 50/1.8 jest dużo lepsze niż moją Sigmą na 50mm?

    P.S. biodar - dziękuję za możliwość pożyczenia 50/1.8. Mam do ciebie 130km...
    Ostatnio edytowane przez gawittt ; 16-07-2017 o 15:15

  10. #10
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Pszczyna
    Posty
    98

    Domyślnie Odp: Czy warto 50/1.8 niekoniecznie pod portrety ?

    Cytat Zamieszczone przez bejzbol Zobacz posta
    Mam nadzieję że się autor tematu nie obrazi ale podepne się pod pytanie:
    Potrzebuje coś do portretów a mam: 6d + 24-70L f4 + 70-200 f2.8
    Przydałoby się coś jasnego do kosciola np plus go na plenerze, a na kolejne elki brak narazie funduszy. Stąd pytanie :
    Lepiej nowa 50mm 1.8 stm czy dorzucić 300 i używke 50 mm 1.4 usm?
    Mam prawie taki zestaw jak kolega (bez 24-70- dopiero w planach) + 50 1.4 i powiem szczerze że częściej zakładam 85 1.8 niż tą 50 (jak dla mnie działa bardzo dobrze). Najlepiej popróbować co bardziej spasuje. Pięćdziesiątkę bardzo często używałem na cropie. Teraz na 6d głównie 70-200 i tokina 16-28 czasem tamron 28-75 tak budżetowo no i 85.
    Aczkolwiek 50 na 1.4 ma swój urok moim zdaniem.
    Ostatnio edytowane przez tomcio.13 ; 16-07-2017 o 22:50

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •