Jedyny minus dla mnie, to bardzo krótka ogniskowa. Szkoda, że nie jest to chociaż 50mm
Jedyny minus dla mnie, to bardzo krótka ogniskowa. Szkoda, że nie jest to chociaż 50mm
Ktoś nabył koniec końców i może podzielić się uwagami jak obiektyw (a zwłaszcza wbudowana "lampa") sprawdza się w praktyce?
Ja jednak wolę krótszy do M, do łatwych pstryków macro. Dłuższa ogniskowa na FF czy cropie to jednak bardzo cienka GO i zabawa robi się nieciekawa dla szerokiej publiczności. A jak się przymknie i odejdzie to takie diodki nic nie pomogą i trzeba by w to wmontować 600EX. Dla mnie idealny, oczywiście na podstawie opisów.
No więc włąśnie nie ma go. Nie pamiętam przypadków żeby Canon się spóźniał z tego typu soczewkami.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
W Azji jest już dostępny od około 2-3 tygodni przynajmniej. Ręce mnie swędziały, żeby go przywieźć, zwłaszcza, że sezon na makro w pełni. Na razie mam M10 + EF-M 22/2. Z zakupami dalszych szkieł EF-M (i wyprzedażą EF) zaczekam aż zobaczę M5 czyli pewnie do jesieni.
Dodatkowy bonus tego obiektywu jest taki, że nie ma takiego efektu redukcji jasności jak w np. 100 mm macro.
Przy maksymalnym powiększeniu 1x w trybie normalnym ten 28 mm/3.5 przyciemnia się tylko nieznacznie i jest o cały 1 EV jaśniejszy niż 100 mm /2.8. Dopiero w trybie super macro, gdzie osiaga 1.2x, jest tak samo ciemny jak 100 mm przy 1x.
Więc to f/3.5 dotyczy zwykłych odległości, przy zdjęciach makro ten obiektyw jest jaśniejszy niż klasyczne 100mm/2.8.
Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 15-07-2016 o 19:15
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
A nie jest to po prostu efekt krótszej ogniskowej? Że przyciemnienie dla określonej wielkości odwzorowania jest mniej radykalne im mniejsza nominalna ogniskowa?
Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 17-07-2016 o 21:47
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.