Moja mama dysponuje pokaźną kolekcją tego typu figurek. Myślę, że to wdzięczny temat do fotografii. Niestety brak profesjonalnego oświetlenia i ciemność w pokoju powoduje, że zmuszony byłem korzystać z lampy wbudowanej - stąd uwaga, której jestem świadomy - cienie za figurami. Proszę o uzupełnienie mojej autokrytyki i kilka uwag, bo raczkuje w fotografii innej niż dokumentacyjno-przyrodniczej.
1.
2.