Podłączę się do tematu,
Kupiłem ostatnio nówkę YN 600ex rt II, oraz drugą używaną (kupiona nowa w marcu 2017). Do tego wyzwalacz yn-e3-rt. Lampy na Manualu współpracowały z softboxami reporterskimi. Nie robiłem seriami zdjęć, bo lampy nie nadążały się ładować (nowe komplety akumulatorków eneloop). Co któreś zdjęcie ta używana nie błyskała (nie wiem ile miała zrobionych zdjęć wcześniej), ale zrobiłem na nich w ciągu całego dnia ok 500 zdjęć i obie padły . Myślałem, że może coś z wyzwalaczem, ale sprawdzałem wszystkie kombinacje i nic. Lampy się ładują i można ręcznie wyzwolić, ale palnik błyska jakby jakaś malutka dioda. Jak wyzwalam ręcznie i lekko stukam lampę, to co jakiś czas błyśnie normalnie. Szczerze byłem zszokowany. Czytałem dużo dobrych opinii i spodziewałem się, że za rok czy dwa padnie taka lampa, ale nie po 500 zdjęciach?? W tygodniu odsyłam na gwarancję. Najlepiej jakby oddali kasę i kupiłbym dobre używki Canona.