Trójka najciekawsza m.zd., choć dałbym dużo mniej nieba, na którym niewiele co się dzieje (i linia horyzontu wyleciałaby ze środka, z korzyścią dla kadru). Pozostałe też mają potencjał, ale bez szarego filtra połówkowego ciężko coś sensownego zrobić w takich warunkach, no i centralne kadrowanie w dwójce zdecydowane nie pomaga. Podpis nawet w tej mniejszej wersji bym sobie darował, nie mówiąc o wersji na zdjęciu nr 1, gdzie sprawia wrażenie najważniejszej części kadru. Na razie kradzież zdjęć nie wydaje się prawdopodobna.
Tomasz M.
Canon 50D, C 24-105 L, C 70-200/4, C 85/1.8, Speelite 430 EX
Podobnie jak w zdjęciach z psiakiem niepotrzebnie stosujesz wysokie ISO. Do krajobrazu czy portretu nie są potrzebne aż tak krótkie czasy.
Zabawa ze światłem jest fajna, ale bez przesady. Na 1 i 2 fotce słońce wypala znaczną część kadru i niszczy kontrast. Na trzeciej jest już znacznie lepiej. Bezpieczniej jest unikać słońca w kadrze, ewentualnie focić z takiego miejsca aby było przynajmniej częściwo maskowane drzewem lub krzakiem.