Czasem wpadam na CB a userów :"zero" .
Może odpoczywają a może ogladają coś ciekawegow TV:
kabarety,film lub coś "na żywo" .
Czasem taka podpowiedź byłaby przydatna ,aby coś ciekawego zobaczyć /usłyszeć .
Teraz oglądam western na stopklatka:
Za kilka dolarów więcej.
Wykonawcy:
Clint Eastwood, Lee Van Cleef .
Te westerny to taki kicz,ale chętniej je oglądam niż filmy
z Van Dammem czy Lundgrenem ,a nawet terminatory już mi zbrzydły.
Filmy z lat 50-70 nie posługują się grafika komputerową ,
co jest zaleta ogromną .
Jak jedzie dyliżans,to dyliżans a nie animacja.