[Leon007] Galeria konwersacyjna

[italy]

nr 7 - owad(y) w locie

To taki intymny lot \Gdyby do końca wyszedł Ci ten strzał -było by super.Ja dziś walczyłem z latającym zimorodkiem .Godzina zmagań i wszystko kosz.przelatywał za blisko mego stanowiska 3 m ode mnieI zrób tu panie zdjęciepewnie nawet C7DMII i sigma w wersji sport by nie pomogła

[Leon007]

Gdyby do końca wyszedł Ci ten strzał -było by super.

No właśnie, zdjęcie trzymam jako (nie)przyzwoitą pamiątkę z ambitnych prób.

[Leon007]

Zdjęcia z pierścieniową lampą błyskową Yongnuo, wszystkie obiektywem 100/2,8 macro.
Pełne klatki, przycięte tylko do formatu.

nr 8

źródło

nr 9

źródło

nr 10

źródło

[Bouli_wro]

No i w tle zrobiło się słabo, czego można było się spodziewać, ale przy scenach gdzie drugi plan jest bardzo blisko pierwszego (np. jakaś biedronka na liściu widziana z góry) powinno być ok


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Leon007]

Czy słabo znaczy ciemno? W zdjęciach kwiatków tak chciałem i specjalnie obniżałem czułość.

[Bouli_wro]

To znaczy dla mnie mi się na nr.8 nie podobają te ciemne partie, w kwiatkach nic pewnie lepszego się nie da zrobić niż ta ciemność bo inaczej będzie podobnie jak na nr.8


Sent from my iPhone using Tapatalk

[RobertON]

Czy słabo znaczy ciemno? W zdjęciach kwiatków tak chciałem i specjalnie obniżałem czułość.

A jak będziesz chciał jaśniej z lampą, to można spróbować to zrobić na tle nieba lub bardzo jasnego tła.

[Leon007]

Bouli, być może zależy na czym widzisz, podpis sugeruje, że na telefonie. Rzeczywiście na telefonie (a mam dobry) jest czarna dziura, na normalnym monitorze już tak nie jest. Te zdjęcia to część większego pomysłu, dlatego takie są.

Robert, można również wydłużyć czas lub zwiększyć czułość, żeby wpuścić więcej światła naturalnego - normalne zagrywki z lampą błyskową.

Dla mnie lampa jest dobra: oświetla pole widzenia równomiernie i nie tworzą się nieprzyjemne cienie lub prześwietlenia. Za pomocą rozdziału światła między palniki można trochę symulować kierunek padania promieni słonecznych - normalnie jak w studio z parasolką . Oczywiście trzeba trochę poćwiczyć. Do powiększeń 1:1, a takie jest drugie zdjęcie z kwiatkiem, jest OK. Większych skal - jak już pisałem - nie gonię.

[Leon007]

To znaczy dla mnie mi się na nr.8 nie podobają te ciemne partie,

Nie doczytałem, że chodzi o 8. Chyba nic się nie da zrobić, bo takie były okoliczności przyrody. Motyle siedzą na krzaku paproci, a ciemne plamy to przerwy między liśćmi - jakiś budowlany halogen chyba tylko by to oświetlił. Mnie nie rażą, ale jak zwykle to kwestia upodobań.

[RobertON]

Większych skal - jak już pisałem - nie gonię.

Także zaprzestałem gonić za skalą. W pierwszej kolejności teraz zwracam uwagę na tło, jak jest beee to odpuszczam.

Przez to świecenie lampą to mi najczęściej wychodziło "czarne" tło, ale raz nawet podłożyłem jasny karton tuż za obiektem, aby tak nie było.

Nie ma jak dłuższa ogniskowa macro, to nie straszę robali, tło ładnie rozmyte i bez lampy się daje.

Do tego nabyłem za niewielki grosz Tamron 70-300 z macro 1:2 od 180 mm i to nawet nieźle działa, a GO jest przydatna - kilkanaście milimetrów..