Witam.
Jako neofita chciałbym się z Szanownym Państwem przywitać przedstawiając swoje prace pod ocenę.
Za wszystkie posty z góry dziękuję.
Witam.
Jako neofita chciałbym się z Szanownym Państwem przywitać przedstawiając swoje prace pod ocenę.
Za wszystkie posty z góry dziękuję.
Ostatnio edytowane przez marcin19 ; 20-07-2009 o 21:45
Zupełnie nie rozumiem zdjęcia nr 2 (tego potrójnego). Gdyby zdjęcia były w innej kolejności, ok, pojechał sobie. A tutaj...
--------------------
Witam.
Dziękuję za post.
A wracając do Twojej wypowiedzi spieszę z wyjaśnieniami. Ja robiąc zdjęcia miałem taką wizję:
4.
Zdjęcie środkowe, to zdjęcie całej klatki schodowej podświetlonej z drugiej strony, czyli fotka zrobiona pod słońce.
Zdjecia górne i dolne to odpowiednio zdjęcie piętra 3 i piętra 1 tej samej klatki z tymi samymi rowerami. Nieruchomymi. Znaczy nie mającymi/mogącymi "sobie pojechać". Stąd również ten "tryptyk" w tytule wątku.
Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję, mając nadzieję, że choć trochę Cię przekonałem.
Nie
Ale może po prostu inaczej to widzę/inaczej patrzę
Może na siłę próbowałem dostrzec w serii jakąś historię.
--------------------
Jest pomysł, sa fajne zdjecie! Mnie sie podoba. Pozdrawiam
ja to wogoole nie ropzumiem tego typu artyzmu za prosty chlop jestem )))
Nie wiem co zrobiłeś z tymi zdjęciami, ale wyglądają na zniszczone obróbką cyfrową. Poza tym chyba koncepcji nie chwytam. Ładnie kontrastowo wygląda to zdjęcie, bo jest utrzymane dosłownie tylko w czerni i bieli, ale poza tym... częściowe znikanie roweru? Autor miał zawikłaną wizję w głowie