dla mnie "praca fotograficzna" to samo robienie zdjęć, aparatem!
I nie jest to nie w porządku wobec klienta, czy Ty idąc do sklepu kupujesz przykładowo chleb którego cena wynosi 2PLN, płacisz przy kasie 0,50PLN a resztę uregulujesz po konsumpcji jak faktyczni się okaże dobry? Bądźmy poważni do biznes, a nie praca charytatywna i nie robię zdjęć bo jest to moja życiowa pasja. Ktoś chce abym zrobił zdjęcia w jego dniu to akceptuje warunki umowy bądź je negocjuje (jest taka możliwość) ale dla świętego spokoju nie zmieniam sposobu rozliczenia, powietrzem i oczekiwaniem na pieniądze rodziny nie wykarmię...