Przeglądam exify zdjęć wykonanych w kościołach przez okolicznych fotografów. Prawie wszystkie mają ręczny program ekspozycji. Zastanawiam się jaka jest metodologia dobierania ustawień do takich zdjęć. Może ktoś podzieli się wiedzą.

Znalazłem takie podejście: Canon 6D, 35f1.4, tryb M:
- szybkość migawki 1/160 - zamrożenie ruchu,
- przysłona na f2-f2.8 - głębia ostrości, którą chcemy osiągnąć,
- iso - parametr który dopasowujemy, aby osiągnąć poprawne naświetlenie, gdy się to nie udaje to zwiększamy otwór przysłony.

Czy to jest dobre podejście?

Kolejna rzecz to zdjęcia w ławce. Wydaje mi się, że nie da się zrobić ostrego zdjęcia 4 osób siedzących w ławce.


Patrząc na takie ustawienie w kościele: 4 osoby siedzą w ławce, fotograf z prawej strony. Dla 35f2.8 głębia ostrości to jakieś 55cm. Tylko środek jest ostry. Zwiększając przysłonę np. do 5.6 braknie zakresu iso. Jak zrobić ostre zdjęcie 4 osób w ławce?