Wrzuć zdjęcie z kościoła - nikt się nie domyśli przecież jakie miałeś warunki zastane i tym bardziej odległości do gości jaką dysponowałeś Plus podaj to magiczne ISO ze zdjęcia to wtedy Ci pomożemy. Zresztą odpowiedź już padła. Bardzo duże F plus lampa.
Propos amatorskiego sprzętu to pomógł by Ci na tyle, że ma większa GO niż matryce FF a obiektywy kitowe zazwyczaj mają stabilizacje.
Odpowiedź, jak zrobić zdjęcie w ławce padła. Dziękuje.
Wróćmy do pierwszej części pytania. Jakie przyjąć postępowanie podczas dobierania paramentów podczas zdjęć w kościele lub innych niesprzyjających warunkach?
Zdjęcia, które robiłem podczas chrztu robiłem w trybie preselekcji przysłony. Niestety okazało się to błędem, gdyż aparat sam dobierał czas i część zdjęć wyszła poruszona.
Tak wygląda statystyka:
Przy czasach 1/10-1/40s zdjęcia poruszone.
Znalazłem takie podejście: Canon 6D, 35f1.4, tryb M:
- szybkość migawki 1/160 - zamrożenie ruchu,
- przysłona na f2-f2.8 - głębia ostrości, którą chcemy osiągnąć,
- iso - parametr który dopasowujemy, aby osiągnąć poprawne naświetlenie, gdy się to nie udaje to zwiększamy otwór przysłony.
Możecie zweryfikować takie podejście? Może wchodząc do kościoła postępujecie inaczej, jak?
Canon -> Fuji
Wrzuć zdjęcie kolego jakie zrobiłeś a nie statystyki . Wiem, że może się boisz krytyki ale spoko, każdy się uczy całe życie
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
I w ogóle to Ty źle wszystko rozumujesz. Chcesz jakis przepis na robienie zdjęć w kościele a to tak nie działa, że w każdym kościele masz mieć 1/125s. Możesz mieć nawet 1/40 i będzie w porządku w 80% zdjęć z kościóła, dopóki obiekty są stateczne
Ja wchodząc do kościoła już na oko mniej wiecej dobieram parametry i z reguły fotografuje na 1.4 - 2.0
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez maik30d ; 07-07-2017 o 23:43
preselekcja przysłony na 100% zadziałała dobrze - jeśli nie zwracasz uwagi na parametry zdjęcia to pozostaje jeszcze większy automat czyli auto iso i on doprowadzi do czasów które jesteś w stanie utrzymać z ręki (bo to jest najczęściej problemem) ale auto iso bywa optymistyczne i ustawi 1/50 na obiektywie 50mm co równiez może być zbyt długim czasem - jeden utrzyma to w ręce drugi nie. zielony kwadracik pewnie też zadziała
odkrywasz zależności opisane w każdym podstawowym podręczniku, parametry zdjęcia i tak będziesz musiał kontorolować w trybie M również
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Ty masz poruszone te osoby bo się ruszyły, czy może Ty poruszyłeś aparatem ??
Bo coś mi się wydaje, ze tak naprawdę to raczej to drugie.
Gdy osoby idą w kościele to faktycznie czas rzędu 1/160s by się przydał.
Ale jak stoją w ławkach to 1/60 wystarcza.
Chyba, że np. bujają niemowlakiem na rękach.
Bez stabilizacji trzeba baaardzo pewnie trzymać aparat by zrobić zdjęcie przy np. 1/30-1/40s przy 35mm.
Wprawdzie reguły fotografii mówią , że dla 35mm wystarczy 1/30-1/40s
Ale ta regułą wywodzi się z dawnych czasów gdy aparaty były mnie ostre, bez stabilizacji trudno osiągnąć brak poruszenia
jak się nie ma właściwej techniki techniki robienia zdjęć.
Ja już wcześniej Ci polecałem obiektyw ze stabilizacją.
Robiąc zdjęcia z ręki w ciemnych miejscach trudno uzyskać większą GO na pełnej klatce bez stabilizacji.
Aha oczywiscie stabilizacja nie zatrzyma Ci ruchu poruszających się osób, a jedynie poruszenie aparatu.
Wymarzyłeś sobie ładne zdjecie w dość ciemnym miejscu z dużą GO i pytasz jak je zrobić, ale już postanowiłeś, że nie chcesz dłuższych czasów, bo poruszysz, nie chcesz wyższego ISO, bo szum, nie chcesz odejść bo nie ma miejsca albo trzeba będzie wycinać, nie chcesz krótszej ogniskowej bo nie po to masz 35mm żeby go nie używać i też trzeba będzie kropować, a to gorsza jakość, nie chcesz lampy bo nie masz albo nie lubisz, o tilt-shift nie warto wspominać....
To są parametry które fotograf ma do dyspozycji i nie ma nic innego. Radzi sobie używając optymalnej kombinacji powyższych czynników. Najlepiej całą scenę ustawić jak wszyscy wyjdą z kościoła, fotografowac z dowolnego miejsca, przesunąć ławki z przodu, i jeszcze użyć statywu.
Spodziewasz się, że ktoś Ci zdradzi jakiś dodatkowy magiczny sposób? Albo guzik na aparacie, który to załatwi? Może spróbuj włączyć GPS albo WiFi, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 08-07-2017 o 09:09
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.