Dzień dobry wszystkim, przejdę od razu do konkretów.
Początkowo stałem przed dylematem : zoom czy stałki.
Kiedy już niemalże byłem zdecydowany na Canona 24-70 2.8 II tknęło mnie żeby poprzeglądać galerie ustrzelone na małych przesłonach rzędu 1.4-1.8 i zauważyłem tę różnicę i przewagę jakościową jaką można uzyskać zupełnie inną głębią ostrości
Tak więc na tę chwilę wybór padł na stałki i o zgrozo.. znowu schody.
Nie wiem od jakiej ogniskowej zacząć, chcę zamknąć zestaw w 3 obiektywach. Puszka to 6D, w przypadku stałek myślę dorzucić drugą taką lub zapas 5DII
Co przyszło mi do głowy?
a) Sigma 20mm 1.4 ART + Sigma 50mm 1.4 ART + Sigma 85 1.4 ART
b) Sigma 24-35 2 ART + Sigma 50mm 1.4 ART + 85 1.4 ART
c) Sigma 35 1.4 ART + Sigma 50mm 1.4 ART + 85 1.4 ART
d) czy może Canon 24-70 2.8 II
Czy ogniskowa 20mm nadaje się do fotografii ślubnej? Czy będą dużo większe zniekształcenia/przerysowania w stosunku do 24mm?
Ominąłem 24mm ART ponieważ słyszałem, że ma stosunkowo wolny AF a i optycznie 20mm zjada ją.
Jaka jest Wasza główna ogniskowa?