Witam.

Chciałem podzielić się sposobem na który naprowadziła mnie awaria mojej IP4600.
W wyniku zbyt agresywnego czyszczenia wacikiem uszkodziłem kanały atramentu czarnego foto. No i po zabawie, pomyślałem po wydrukowaniu testu dysz - czarnego nie było. Po kilku dniach myślenia jak by tu drukarkę wykorzystać wpadłem na pomysł zrobienia z niej drukarki mono.

Zamieniłem miejscami kartridże czarny i cyjan, zamieniając też chipy - drukarka myśli, że wszystko jest normalnie ale zamiast cyanu drukuje czernią. W temacie sprzętu to tyle. Teraz trzeba zmusić sterownik drukarki, żeby drukował tylko kanałem cyan.

W PS ładujemy obraz B&w. Zakładam, że jest w trybie RGB. następnie zmieniamy tryb na Greyscale. Następnie zmieniamy tryb na multilayer z czterema warstwami. Kolejny krok to zamiana trybu na CMYK.
Następnie czyścimy warstwy M Y K pozostawiając obraz jedynie w warstwie C.

GOTOWE. na ekranie mamy obraz nie w czerni i bieli lecz w cyanie i bieli. Możemy drukować.

Próby wykazały konieczność korekty gamma obrazu, u mnie wartość 1,25 "na oko" zlinearyzowała przejście od czerni do bieli.

Drukowałem na papierach canona i fomeia - efekt jest naprawdę niezły, polecam wszystkim miłośnikom b&w oraz posiadaczom uszkodzonego sprzętu który chcieliby go jeszcze zreanimować.

Pozdrawiam i życzę dużo radości i uśmiechu w Nowym Roku
marcin

ps. testowałem drogę na skróty - bez konwersji obrazu na multilayer. niestety przejście od razu do cmyk powoduje znaczne zmiany jasności i gammy których nie opanowałem.