jest to dziadek - wejście do produkcji to 1998rok. rozdzielczość skanowania małego obrazka to 2700dpi co przekłada się na rozdzielczość 2,592 x 3,888, co daje koło 10mega pix. to pierwszy skaner nikona z podświetleniem LED. skanowanie klatki trwa koło 40 sekund w pełnej rozdzielczości. skaner pracuje na interfejsie scsi 50 żył. w zestawie dodawano kontroler adaptec, który stracił wsparcie na poziomie windowsa xp. Nie stoi to jednak na przeszkodzie, żeby go używać pod Windowsem 8.1 64bit i programem vuescan.
Nikon daje swój soft do skanera, jednak chodzi on pod windows xp, na 8.1 się nie uruchamia. Istnieje silverfast do tego skanera jednak nie miałem przyjemności się bawić. Wiem, że wersja 6.6 to maksymalna. Wydaje mi się, że VUEscan zastępuje go godnie w parze z LR lub PS
Jako, że nie ma zbyt wielu informacji o takich zabawkach w necie, a w Polsce jest to sprzęt raczej niszowy. Wrzucę kilka skanów. Skaner kupiłem do zarchiwizowania fotek cz-b i slajdów orwo. poradził sobie świetnie. jak na swoje lata sprzęt bezawaryjny.
sprzęt wciąga slajdy w ramce, a do skanowania klisz jest "przystawka" - wchodzi 6 klatek
za skaner zapłaciłem 300zł, jak na moje oko efekt jest lux. ciekawe jak przy nim wypadają skanery z allegro do 300zł
kilka skanów pod tym adresem
w pełnej krasie
https://drive.google.com/drive/folde...HlYQW5SOFdrZ2c