Pierwsza lampa błyskowa, YN-568EX II czy coś innego?
Dzień dobry,
Jako, że jest to mój pierwszy post chciałem się serdecznie przywitać. Fotografia to moje małe hobby, które sprawia mi ogromną radość. Każdą wolną chwilę spędzam na zabawie zdjęciami, a tych niestety nie mam zbyt wiele. Zdjęć robię dużo, myślę, że coraz lepszych - robię to tylko i wyłącznie dla siebie, nigdzie nie publikuję, najwyżej na ścianach swojego mieszkania.
Chociaż fotografią interesuję się od paru lat, dopiero kilka tygodni temu mogłem pozwolić sobie na zakup lustrzanki i powoli wkraczam w ten piękny świat.
Obecnie posiadam 760D i stopniowo, co miesiąc dokupuję różne akcesoria.
Posiadam już 11 obiektywów, większość manualnych, którymi fotografowanie sprawia mi najwięcej przyjemności, Raynoxa 250, kilka kompletów pierścieni pośrednich, 24 filtry, lampę pierścieniową do makro, kilka statywów i parę innych akcesoriów.
Próbuję wszystkiego po trochu, żeby znaleźć swoje miejsce - od makro po zdjęcia ptaków w locie.
Pomyślałem, że czas na lampę błyskową, czasem brakuje światła, a wbudowana lampa jest po prostu słaba.
Forum czytam od wielu tygodni, do tej pory zawsze znajdowałem odpowiedzi na swoje pytania i nie widziałem potrzeby zakładania nowego wątku. Od paru dni staram się wybrać najlepszą możliwą opcję odnośnie lampy - taką, która nie zrujnuje mojego portfela, a jednocześnie nie będzie to najgorszy możliwy sprzęt i pozwoli mi na odkrywanie nowej gałęzi w fotografii i świadome modelowanie światłem.
Znalazłem tutaj wiele pochlebnych opinii o lampie YN-568EX II i w zasadzie jestem na nią zdecydowany.
Mam jedynie jedno pytanie - ta lampa to koszt około 650 zł, czy jeżeli dołożę przykładowo 400-500 zł to poczuję wyraźną różnicę w jakości lampy? Czy w cenie do 1000 znajdę coś o wiele lepszego od wyżej wspomnianej lampy?
O ile się nie mylę, 760D jest w stanie bezprzewodowo wyzwalać lampy, co daje duże pole do popisu, dlatego zależy mi na lampie obsługującej bezprzewodowe wyzwalanie właśnie. Chcę od razu dokupić najprostszy parasol ze statywem.
Na początek użyję jej na koncertach znajomej kapeli, światło najczęściej jest bardzo słabe w miejscach gdzie grają - piwnice krakowskich kamienic, kluby późnymi wieczorami itp. Robię zdjęcia Canonem 1,8 50mm, albo Industarem 61L3 50mm, planuję też w najbliższym czasie zakup czegoś o większej ogniskowej (85, albo 135).
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podziwiam każdego, kto przeczytał ten post w całości
Pozdrawiam i mam nadzieję, że dzięki wam poprawię swoje zdjęcia.
Odpowiedz z cytatem
Zamieszczone przez patrykwn
