Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 88

Wątek: Aparat dla zupełnie początkującego…

  1. #21
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 717

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Cytat Zamieszczone przez Ligo Zobacz posta
    Ja obawiam się tylko jednego. Wszystkie te stare lustrzanki nie mają wizjera, tylko jakieś tuneliki. Oby nie zniechęciło to juniora do dalszej zabawy z fotografią, gdy nie będzie widział, czemu dokładnie robi zdjęcie.

    Ja to muszę być naprawdę jakiś inny. Robię wciąż zdjęcia 350D i jakoś coś tam widzę. Mało tego ostatnio używałem A6000 i to g.... które tam producent nazywa wizjerem ma się nijak do tego co jest w 350-tce.
    No ale kto wie może współczesne trzynastolatki bez wizjera rodem z 1Dx rzeczywiście nie potrafią zrobić zdjęcia .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #22
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    41
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Także mnie zdziwiło, wizjer jest biedny w porównaniu do jedynek czy piątek, ale nadal bez porównania z tym co w kompaktach.
    Ja bym dozbieral i kupił jakiekolwiek dslr z kitem.

  3. #23
    Uzależniony Awatar słowiczek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miasto
    T.M.
    Wiek
    50
    Posty
    764

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Pozostaje zabrać 13-sto latka do sklepu, najlepiej dobrze zaopatrzonego i po kolei obwieszać go różnymi aparatami wystrzegając się tych, które wszystko zrobią samo. Wtedy syn będzie miał rozeznanie z czym mu najlepiej, chociaż to marna namiastka przymiarki. Ale może się udać. Jedyne, czego się zrobić nie uda, to utrzymanie budżetu na wspomnianym poziomie. Z drugiej strony - widzisz jakieś głębsze zainteresowanie materią? Może jednak warto zainwestować w rodzącą się w latorośli pasję ?

    Wciąż jednak uważam, że pasikonik g1 byłby dobrym wyborem.
    Ostatnio edytowane przez słowiczek ; 29-01-2015 o 23:32

  4. #24
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Koszalin i okolice
    Wiek
    45
    Posty
    856

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Myślę że skoro w domu jest canon ze szkłami to lepiej uzywane lustro canona. Jak się młodemu spodoba to szkła i inne dodatki juz jakies w domu są więc i wydatków nie trzeba będzie powtarzać, a jak się mu znudzi to nie będzie szkoda bo te aparaty juz dużo nie mogą stracić.

    Wysłane z mojego SM-N910C

  5. #25
    Początki nałogu Awatar Ligo
    Dołączył
    Jun 2012
    Miasto
    IL
    Posty
    337

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Robię wciąż zdjęcia 350D i jakoś coś tam widzę.
    No właśnie o tym mówię. Młody człowiek jak zobaczy "jakoś coś tam", może się zniechęcić już na starcie.

  6. #26
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Otwock
    Wiek
    42
    Posty
    577

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Ja też uważam, że lustrzanka byłaby najlepsza na początek. Sam zaczynałem od zenita E znalezionego gdzieś w szafie po dziadku, a podręcznik do fotografii miałem chyba z 1947r., to była radocha. Kup mu 1000d.
    5d III; eos 5; EF15/2,8; 35L; 50/1,4; 85/1,8; 135L; 430ex; YN600ex; metz 58

  7. #27

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Skoro obiektywy są to tylko jakas starsza lustrzanka canona, po zabawie kompaktem i tak będzie go ciągnęło do lustrzanki więc lepiej kupić raz, a dobrze i nie przesadzajmy, ze 60d dla trzynastolatka jest za ciężki

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Cytat Zamieszczone przez janhalb Zobacz posta
    Też pomyślałem o 350D albo o Pentaksie… Z obiektywami na początek zdecydowanie bym nie szalał. 350D o tyle lepszy, że mogę kupić samo body i dać mu jakieś szkło… Mojego nie dam. I to nie tylko dlatego, że się boję (choć, nie ukrywam, także ;-) - ale on ma 13 lat, jest raczej drobny i chudy (w przeciwieństwie do tatusia, niestety…) i na 60D ma zdecydowanie za małą łapę i za mało siły - to jednak trochę waży…

    Wadą lustrzanki są jednak gabaryty - trzynastolatek na wycieczce klasowej z lustrzanką... Nie wiem.

    A co byście powiedzieli na coś takiego:

    CANON - POWER SHOT S3 IS - PEŁNY ZESTAW (5033209062) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
    Canon sprzedaje refurbisie SX160 za $50! Prawie nowe! Jak budżet to budżet, a za resztę możesz coś kupić dla siebie.
    Trzeba zaczać skromnie, niech się młody wykaże. Np. Jeśli chce psa, można zaczać od kolonii mrówek albo co najwyżej złotej rybki zamiast od razu golden retrievera.

    Canon PowerShot SX160 IS Black Refurbished | Canon Online Store
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  9. #29
    Uzależniony
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    Otwock
    Wiek
    42
    Posty
    577

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Cytat Zamieszczone przez grzybek555 Zobacz posta
    Skoro obiektywy są to tylko jakas starsza lustrzanka canona, po zabawie kompaktem i tak będzie go ciągnęło do lustrzanki więc lepiej kupić raz, a dobrze i nie przesadzajmy, ze 60d dla trzynastolatka jest za ciężki
    Pewnie. że tak. Ja mam 4 latka i potrafi mi zrobić zdjęcie 5d2 z założoną 35L i nawet jestem w kadrze Może nie jest dla niego lekki ale udźwignie, więc 13 latek 60d też da radę.
    5d III; eos 5; EF15/2,8; 35L; 50/1,4; 85/1,8; 135L; 430ex; YN600ex; metz 58

  10. #30
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 717

    Domyślnie Odp: Aparat dla zupełnie początkującego…

    Cytat Zamieszczone przez Ligo Zobacz posta
    No właśnie o tym mówię. Młody człowiek jak zobaczy "jakoś coś tam", może się zniechęcić już na starcie.
    A ja mówię o tym że opowiadasz baśnie z mchu i paproci . To "jakoś coś tam" to był sarkazm, żart taki .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •