[leszek_c] Amelka

[leszek_c]

O to Amelka,
Niegrzeczna dziewczynka, która lubi słodycze. Nic się na zdjęciu nie ukryje...

85 mm, f1.8, 1/2000 JPEG

Nie nie ruszałem, oprócz oczu i lekko vibrance do +48.
Czy coś jeszcze moge zmienić, choć to mi pasuje. Mam to również w RAW-ie ale nie potrafię jeszcze uzyskać naturalnego koloru włosów jak z JPEG.
Proszę o komentarze.

źródło

[GalaktycznyMuczaczo]

o mój Boże....

[basala]

o mój Boże....

Co twój Boże?

[dzidofon]

Chyba to, że Kolega Leszek zamieścił pstryka i dorobił ideologię o jakichś słodyczach, których na zdjęciu nijak nie można dostrzec. A tak na marginesie... o co chodzi z tym "nic się na zdjęciu nie ukryje"?

[homesicalien]

Też szukam tych słodyczy...
A określenie "pstryk" jest chyba lekkim niedocenieniem tego zdj.

[Bangi]

Może chodzi o to, że obok ust jakieś złółte coś wiadać
Zdjęcie mi się podoba, ale nie wiem czy nie miałoby lepszego wyrazu, gdyby dziewczynka spojrzała w obiektyw i się śmięchnęła, bo bardzo poważanie wszyła, a to jednak dziecko - sobiście wolę radosne fotki, ale to już mój subiektywizm.

[leszek_c]

Właśnie chodzi o usta. Dobra spostrzegawczość Bangi. Mam i taką fotkę Bangi, właśnie zabieram się za obróbkę.
Zapomniałem dodać, zdjęcie zrobione przy naturalnym świetle. Coraz bardziej mnie to wciąga.
Pozdrawiam

[dzidofon]

Panowie, bez przesady, podobne żółte plamy (choć trochę mniej widoczne) są w okolicach brwi :-). Jakoś trudno mi to skojarzyć ze słodyczami, przepraszam... Zresztą nawet te wokół ust są tak subtelne, że nie sądzę żeby ktokolwiek kojarzył je z degustacją łakoci ;-). Prędzej jako niedoróbkę fotki...
Owszem, zdjęcie ma miłą GO, jeśli miałbym oceniać :-)

[igor58]

całkiem zgrabna fotka
trochę szerzej bym kadrował
trochę popracuj nad kolorem i będzie ok

[jacek_73]

Co twój Boże?

koledze pomyliły się fora, myślał że znajduje się w grupie sympatyków radia józef i ojca dyrektora. niewątpliwie wpływ miała na to późna pora jak i podobny layout.

Zdjęcie ładne z małym zastrzeżeniem. Portret jest dziecka, a poza dojrzałej kobiety i niektórym odbiorcom może troszkę uwierać.

P.S. Bardzo lubię malarstwo włoskiego renesansu, a prezentowana fotografia jest "malarska" poniekąd.