Tak źle to nie jest. Olympus ma bardzo dobry system czyszczenia matrycy. Jak podejdziesz do niego z sensorswabem na mokro to masz spore szanse na serwis - zresztą to prawdodobnie dotyczy kazdego systemu, gdzie masz wielosiową stabilizowana matrycę (a producent nie daje opcji zablokowania matrycy z powodów wiadomych).