Witam wszystkich,
temat pewnie się przyda innym w podobnej sytuacji. - Mam wątpliwości, co prawda w zasadzie decyzja podjęta, ale zawsze warto posłuchać innych opinii. Chciałbym zakupić (oczywiście używanego) Marka III, naturalnie przegryzłem się przez wątek o nim, w którym jest jak na 160 stron mało konkretów, znam parametry, możliwości ale....
Wisi nad nim piętno wadliwej serii (501001 - 546561), ma więcej pixli ale minimalnie mniejszą matrycę, a mój kuzyn usilnie chce mnie odwiźć od kupna III bo będę miał gorszy obrazek (w ciemnych partiach mniejsza ilość szczegółów i coś tam z kolorami mu nie pasuje). Zatem poproszę bardzo o konstruktywne opinie obecnych posiadaczy Marka III którzy posiadali Marka II N .Wiem że pewnie ktoś powie - pożycz, ale opinia kogoś kto ma lub miał oba korpusy będzie pewniejsza.
Interesuje mnie owa wadliwa seria, czy rzeczywiście nie ma już problemów z AF na śledzeniu po wymianie lub regulacji lustra (bo tak naprawdę pewnie nikt nie wie co robili w serwisie) i czy jednak trzeba omijać łukiem korpusy z piętnem (aczkolwiek przecież nie wszystkie miały wadę, bo tylko na jednej linii w fabryce był problem), jaka jest różnica w obrazku między korpusami, jaka różnica w kolorach, szczegółach.
Proszę szybkie i konstruktywne porównanie obu instrumentów do łapania chwili.
A i chciałem zaznaczyć że jakby ktoś przekonywał mnie że inne modele też fajne są, to ja jestem uparty i chcę JEDYNKĘ, staram się iść z duchem czasu ale jakieś pięć lat do tyłu.
Co fotografuję :
przyroda, ptaki,ssaki, robaki w makro, człowiek, czasem jakiś ślub, impreza w plenerze i takie tam różności poprostu radosna twórczość własna.