Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 34567 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 120

Wątek: Co zamiast lustrzanki

  1. #41
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 839

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez kmeg Zobacz posta
    Ja nic lepszego nie znalazłem.
    Sprawdź jeszcze fuji x100T

  2. #42
    Pełne uzależnienie Awatar kmeg
    Dołączył
    Jul 2009
    Wiek
    48
    Posty
    1 492

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    Sprawdź jeszcze fuji x100T
    Znam ale jest mimo wszystko o 1400 zł droższa a przy tym większa (brak chowanego obiektywu), cięższa. Owszem obiektyw jaśniejszy, wizjer, etc ale jak dla mnie GR jest o wiele lepszy jako coś co masz zawsze przy sobie i możesz zrobić dobre jakościowe zdjęcie.

  3. #43
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    45
    Posty
    11 945

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez salas Zobacz posta
    Pokaż mi system bezlusterkowca, ktory ma uwa i tele porównywalne do elek canona (17-40 i 70-200/300) w takich cenach jak one.
    powiem jako uzyszkodnik Fuji, bo mam i wiem jak dziala za inne bezlustra nie bede sie wypowiadal...

    i tak: z UWA jest problem taki, ze przy duzo mniejszej odleglosci rejestracyjnej (flange) bezlusterkowcow (tu akurat wszystkich) ultraszeroki kat wymaga niestety konstrukcji optycznej odwroconego teleobiektywu (jesli to nie do konca prawda to prosze o korekte, specjalista nie jestem) a to oznacza wiecej elementow optycznych, relatywnie duzy gabaryw przez co koniec koncow to sie robi ani male ani tanie (vide Fuji 10-24).

    z teleobiektywami... Fuji ma swietne 55-200 wiec szklo zblizone koncepcyjnie do 70-300L (o jakosci sie nie wypowiem, bo jeszcze nie mam. 70-300L moge potwierdzic, ze jest swietny). brak 70-200 w Fuji akurat IMHO wynika z faktu, ze te obiektywy f/2.8 sa pozycjonowane do sportow (gdzie bezlusterkowce... no nie smiejmy sie z ich AF i bateryjek ) a f/4 w zasadzie ma malo sensu jak sie popatrzy na juz umiarkowane rozmiaru 55-200.

    55-200 uzywane mozna kupic w okolicach ceny uzywanego 70-200/4 non IS. prawda, ze troche swiatla mniej w dlugim koncu, no ale dodatkowy zakres nie jest zly. no i jest z IS-em. wiec tutaj IMHO ekonomia jest na korzysc Fuji


    Cytat Zamieszczone przez salas Zobacz posta
    No i zeby sensowne body nie kosztowalo więcej niz 6d.
    ja mam X-E1, ktore obecnie kosztuje nieduzo. odpowiada mi to. to jest koncepcyjnie blizsze dalmierzowi wiec mniejsze i nieco inne w obsludze, ale mimo wielu lat robienia klasycznymi lustrzankami mnie osobiscie bylo bardzo latwo sie do tego przyzwyczaic.

    Cytat Zamieszczone przez salas Zobacz posta
    Bo jakbym nie szukal, to zeby złożyć sensowny zestaw wycieczkowy to mi to wychodzi cenowo tyle co 6d z elkami i jeszcze bym musial z 5baterii dokupić a wagowo roznica pomijalna.
    ja bym kombinowal tak:
    X-E1 (IMHO zupelnie wystarczajacy korpus na poczatek, wcale nie trzeba X-T1)
    18-55 (szklo za polowe ceny 24-70/4, optycznie nie ustepujace temu)
    55-200
    14 na okazjonalne szerokie kadry

    mankamentem sa mniejsze mozliwosci w szerokim kacie, ale jakos nie potrafie sie przekonac do polecania 10-24 w jego kosmicznej cenie.

    Cytat Zamieszczone przez salas Zobacz posta
    Juz predzej 100d + 10-18 stm i 55-250 stm ale cropowa matryca canona mnie odpycha
    osobiscie nie boli mnie canonowska matryca 18Mpix (wbrew pozorom jest zupelnie przyzwoita) i taki zestaw mi sie podoba i moge poblogoslawic, bo to zupelnie niezla alternatywa dla bezlusterkowca (chociaz w lapie X-E1 jest na pewno fajniejszy niz 100D - oba mam i uzywam dosc regularnie). natomiast to co IMHO jest pieta Achillesowa tego rozwiazania i dlaczego sam trzymam sie Fuji - standardowy zoom 18-55 STM to jest parodia optyki w porownaniu z XF 18-55 do Fuji (i mechanicznie tez d* nie urywa). jedyna rozsadna alternatywa jest ktoras Sigma 17-xx, co z kolei daje zestaw wyraznie wiekszy gabarytowo. i tu trzeba sie dosc dobrze zastanowic, bo jesli mowimy o zestawie podroznym czy takiego ogolnego uzytku, to standardowy zoom jednak jest podstawowym obiektywem i jak najbardziej to pod jego katem wybieralbym system.
    www albo tez flickr

  4. #44
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Ja się do fuji zastanawiam nad Samyang 12mm, aby rozszerzyć perspektywę.

  5. #45
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    i tak: z UWA jest problem taki, ze przy duzo mniejszej odleglosci rejestracyjnej (flange) bezlusterkowcow (tu akurat wszystkich) ultraszeroki kat wymaga niestety konstrukcji optycznej odwroconego teleobiektywu (jesli to nie do konca prawda to prosze o korekte, specjalista nie jestem) a to oznacza wiecej elementow optycznych, relatywnie duzy gabaryw przez co koniec koncow to sie robi ani male ani tanie (vide Fuji 10-24).
    Jużeśmy to obdyskutowaliśmy w wątku "Bezlusterkowiec zamiast 5d - 35/1.4". (Takie wątki bardzo regularnie się pojawiają...)
    Canon 10-22mm i Fujinon 10-24mm to są oba retrofokusy. Canon dlatego, że musi, a Fujinon dlatego, że chce. Fujinon ma tyle samo grup i tylko jedną soczewkę więcej (a ma przecież IS). Oba mają soczewki asferyczne (3 i 4) i oba mają szkło LD (1 i 2). Ważą prawie tyle samo, chociaż Fujinon jest metalowy. Fujinon ma IS i pokrywa o włos większą klatkę.
    Canon ma bardzo małą dystorsję (zniekształcenia) Fujinon ma ogromną (prawie 5%!, photozone.de), która jest niwelowana przez oprogramowanie korpusu. Podobnie jest z winietą.
    Biorąc to wszystko pod uwagę, są to porównywalne optycznie szkła w porównywalnych cenach. Żaden nie jest specjalnie cudowniejszy technologicznie niż drugi, tylko wybory i kompromisy konstrukcyjne i marketingowe są takie a nie inne.

    Szkło o tym zakresie, dla tego formatu, osiągające taką końcową jakość obrazka przy takiej cenie (< $1000) nie może być obecnie mniejsze ani lżejsze, więc po prostu nie godzi się nazywać tak zgrabnego eleganckiego metalowego wyrobu "ogórem".
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 17-11-2016 o 01:42 Powód: korekta cytowania
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  6. #46
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    45
    Posty
    11 945

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Jużeśmy to obdyskutowaliśmy w wątku "Bezlusterkowiec zamiast 5d - 35/1.4". (Takie wątki bardzo regularnie się pojawiają...)
    wierze na slowo, u mnie z wiekiem memoria juz nie ta sama. osrodek google'a poki co dziala, tylko jeszcze musi przez blokade na osrodku lenia przejsc

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Canon 10-22mm i Fujinon 10-24mm to są oba retrofokusy. Canon dlatego, że musi, a Fujinon dlatego, że chce. Fujinon ma tyle samo grup i tylko jedną soczewkę więcej (a ma przecież IS). Oba mają soczewki asferyczne (3 i 4) i oba mają szkło LD (1 i 2). Ważą prawie tyle samo, chociaż Fujinon jest metalowy. Fujinon ma IS i pokrywa o włos większą klatkę.

    Canon ma bardzo małą dystorsję (zniekształcenia) Fujinon ma ogromną (prawie 5%!, photozone.de), która jest niwelowana przez oprogramowanie korpusu. Podobnie jest z winietą.
    do tej pory wszystko sie zgadza...

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Biorąc to wszystko pod uwagę, są to porównywalne optycznie szkła w porównywalnych cenach.
    i tu mam watpliwosci. porownywac mozna zawsze (Malucha do Mercedesa tez - oba na "M", oba maja po cztery kola i oba mozna kupic za dolary/zlotowki) tyle ze jednak 10-22 mozna wybierac jak w ulegalkach a uzywke spokojnie dostanie sie tu kolo mnie za 400 EUR. uzywek Fuji 10-24 na rynku wtornym nie ma, a jak raz na ruski rok "rzuca" to cena jest 2x wyzsza.

    a glowny problem jest taki, ze w Fuji nie ma alternatyw. stalka 14mm wcale nie jest wiele tansza a innych UWA z autofocusem ponizej 16mm nie ma. w Canonie jest 10-22 i 10-18 i to jednak daje pewna swobode wyboru.
    optycznie to


    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Żaden nie jest specjalnie cudowniejszy technologicznie niż drugi, tylko wybory i kompromisy konstrukcyjne i marketingowe są takie a nie inne.
    no wlasnie ja bym chcial, zeby drogie Fuji bylo jednak troche bardziej drogie mojemu sercu a mniej drogie mojemu portfelowi

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Szkło o tym zakresie, dla tego formatu, osiągające taką końcową jakość obrazka przy takiej cenie (< $1000) nie może być obecnie mniejsze ani lżejsze, więc po prostu nie godzi się nazywać tak zgrabnego eleganckiego metalowego wyrobu "ogórem".
    tylko tak... moj 16-35/4 IS pokrywa 2x wieksza klatke niz XF 10-24, optycznie nim zamiata a kosztuje podobne pieniadze. oczywiscie, ze to jest wieksze i ciezsze szklo... ale no jednak ta nawijka o "mniejszym i tanszym" w odniesieniu do bezlusterkowcow sie troche rozbija o te realia. a niestety polityka cenowa Fuji jest koszmarna i jak sie na nia popatrzy to Canon naprawde przestaje byc drogim systemem
    www albo tez flickr

  7. #47
    Bywalec
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    150

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    A może Panasonic LX-100? Czytałem, że jak na kompakt jest niezły i oferuje dobrą jakość zdjęć.

  8. #48
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    45
    Posty
    11 945

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    jakos zdjec LX100 nie lezala kolo Fuji X-E1.

    ale poza tym to calkiem sympatyczny aparacik.
    www albo tez flickr

  9. #49
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Powoli dochodzę do wniosku, że jednak nie ma alternatywy dla lustrzanek. Używanego Panasa można nabyć drogą kupna z obiektywem w okolicy tysiaka. I chyba skorzystam z takiej alternatywy nie rezygnując z lustrzanki.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  10. #50
    Bywalec
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    150

    Domyślnie Odp: Co zamiast lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    Powoli dochodzę do wniosku, że jednak nie ma alternatywy dla lustrzanek. Używanego Panasa można nabyć drogą kupna z obiektywem w okolicy tysiaka. I chyba skorzystam z takiej alternatywy nie rezygnując z lustrzanki.
    Też tak uważam, że lustrzankę jest naj. Czy cena 1000 zł dotyczy używanego LX-100?

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jakos zdjec LX100 nie lezala kolo Fuji X-E1.

    ale poza tym to calkiem sympatyczny aparacik.
    Jest spora różnica na korzyść x-E1? O ile pamiętam w x-e1 brak muszli ocznej, to prawda?

Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 34567 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •